O nie nie, zostaje sztywny dach, tyle ze zderzak trzeba mu, '' temu misiu '' zmienić bo jakiś taki za grzeczny, roboty poszło ale co tam, wyspawa się od nowa
Toyota fj40 - rc4wd
- Jakoob
- YOTA Maniak / AT
- Posty: 2641
- Rejestracja: 2011-10-10, 13:50
- Imię: pije Kuba do Jakuba
- Lokalizacja: WPR
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Toyota fj40 - rc4wd
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Toyota fj40 - rc4wd
To ja opacznie wywnioskowałem z dołączonych przykładowych zdjęć, że obierasz kierunek na baloniaste koła
- Jakoob
- YOTA Maniak / AT
- Posty: 2641
- Rejestracja: 2011-10-10, 13:50
- Imię: pije Kuba do Jakuba
- Lokalizacja: WPR
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Toyota fj40 - rc4wd
Raczej zostanę przy mniejszym, skalowym wymiarze . Zaś zderzak może będzie w końcu taki:
- jaruso
- Dinożarł / AT!
- Posty: 6929
- Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
- Podziękował : 48 razy
- Otrzymał podziękowań: 83 razy
Re: Toyota fj40 - rc4wd
Mój komentarz też będzie krotki, patrząc po zderzaku (ciach, ciach) to wolałbym Cię nigdy nie zdenerwować
Dobrze to wyszło
Dobrze to wyszło
- Jakoob
- YOTA Maniak / AT
- Posty: 2641
- Rejestracja: 2011-10-10, 13:50
- Imię: pije Kuba do Jakuba
- Lokalizacja: WPR
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Toyota fj40 - rc4wd
To pozytywne uniesienie, kreatywne . Kręciłem się wieczorem po kuchni bo coś mi nie pasowało, między myciem dziewczyn i kładzeniem spać taki '' cosiek '' wyszedł. Ale teraz jest chyba lepiej, zderzak ma w tych toykach być daleko z przodu, do tego przerobienie istniejącego zderzaka no trzeba było odważne ( ciach, ciach ) popełnić.
- Jakoob
- YOTA Maniak / AT
- Posty: 2641
- Rejestracja: 2011-10-10, 13:50
- Imię: pije Kuba do Jakuba
- Lokalizacja: WPR
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Toyota fj40 - rc4wd
Jeszcze zostało sporo pracy . Rurkę aluminiowa do prowadzenia linki wyciągarki zastąpiłem pancerzem rowerowym hamulcowym, ładnie teraz można to poukładać na ramie no i najważniejsze lina wyciągarki wychodzi teraz od spodu zderzaka a nie od góry, nie przeszkadza to z przodu karoserii.
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Toyota fj40 - rc4wd
Bardzo dobry patent - daje dużą swobodę w poprowadzeniu i ułożeniu prowadzenia linki.
Starsze pancerze były chyba nieco grubsze i wewnątrz była jedynie "sprężyna", w nowszych (zgrabniejszych) jest teraz jeszcze jakiś wkład typu teflon czy coś. Fachowiec mnie tu poprawi - i tylko zastanawiam się (bo mam podobne rozwiązanie), czy przy ułożeniu, które spowoduje tarcie linki o ten wkład, czy pod wpływem obciążenia nie będzie się on nadtapiał lub jeżeli linka była by cienka, nie wcinałaby się w niego
To kwestia doboru linki i poprowadzenia przebiegu pancerza, bo rozwiązanie jest warte zachodu.
- Jakoob
- YOTA Maniak / AT
- Posty: 2641
- Rejestracja: 2011-10-10, 13:50
- Imię: pije Kuba do Jakuba
- Lokalizacja: WPR
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Toyota fj40 - rc4wd
Spieszę z podpowiedzią. Mianowicie, pancerz rowerowy hamulcowy kiedyś ( bardzo dawno ) nie miał wkładki teflonowej, nie tak dawno jeszcze rodzime fabryki montowały takowe w rowerach, stalowa linka oraz stalowe wnętrze pancerza powodowały ogromne tarcie. Nowoczesne, normalne rozwiązanie czyli z teflonem wewnątrz to świetne rozwiązanie. By linka wytarła '' swój ślad '' w takim teflonie potrzeba bardzo dużo czasu, tyczy się to hamulca jak i przerzutki. Odnośnie prędkości przesuwania linki wewnątrz - wyciągarka musiała by być naprawdę szybka by teflon uległ nadtopieniu choć zależy to też od typu linki wyciągarki. Tak, ogromna zaleta to duża możliwość ułożenia pancerza tak jak to nam pasuje.zotornik pisze: ↑2021-12-30, 12:00Bardzo dobry patent - daje dużą swobodę w poprowadzeniu i ułożeniu prowadzenia linki.
Starsze pancerze były chyba nieco grubsze i wewnątrz była jedynie "sprężyna", w nowszych (zgrabniejszych) jest teraz jeszcze jakiś wkład typu teflon czy coś. Fachowiec mnie tu poprawi - i tylko zastanawiam się (bo mam podobne rozwiązanie), czy przy ułożeniu, które spowoduje tarcie linki o ten wkład, czy pod wpływem obciążenia nie będzie się on nadtapiał lub jeżeli linka była by cienka, nie wcinałaby się w niego
To kwestia doboru linki i poprowadzenia przebiegu pancerza, bo rozwiązanie jest warte zachodu.