T-REX Grzesia ZEBRA
- Grzes
- Teoretyk
- Posty: 111
- Rejestracja: 2018-07-08, 13:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował : 4 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
Ok. Lepiej nie kusić losu zwłaszcza, ze troszkę już w nim popsułem a tygodnia jeszcze niema
- Grzes
- Teoretyk
- Posty: 111
- Rejestracja: 2018-07-08, 13:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował : 4 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
w tym momencie już czułem, że bede sie gniewał na pana w sklepie.... w sklepie powiedziano mi, że to biały z czarnymi kropkami
wygląda na to, że jutro będę musiał to poprawić srebrną.....czyli od nowa maskowanie okien itp....
a nie licząc tej wpaki chyba może być na pierwszy raz..
- Grzes
- Teoretyk
- Posty: 111
- Rejestracja: 2018-07-08, 13:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował : 4 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
Po całej nocy z żalem stwierdzam,ze biały nadal wyglada conajmniej złe. A do tego nie pokrył dokładnie powierzchni mimo 3 krotnego malowania.( farba pro Racer)
Plan na dziś poprawić to srebrna lub czarna. Szyby chwilowo zostaną takie gole bo w sklepie modelarskie nie mieli farb typy smoke. Maluje się szybki czarna farba a ona z założenia tylko je przyciemnia- zobaczymy
Plan na dziś poprawić to srebrna lub czarna. Szyby chwilowo zostaną takie gole bo w sklepie modelarskie nie mieli farb typy smoke. Maluje się szybki czarna farba a ona z założenia tylko je przyciemnia- zobaczymy
- Grzes
- Teoretyk
- Posty: 111
- Rejestracja: 2018-07-08, 13:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował : 4 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
No właśnie czerwony to tamyja tylko ten pseudo biały zespół efekt
- Crow
- Teoretyk
- Posty: 851
- Rejestracja: 2018-07-04, 05:44
- Imię: Jacek
- Lokalizacja: Pomorskie
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 1 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
1. Czy ten specyfik od Tamiy'i dobrze działa także na innych farbach?
2. Czy po tym zabiegu leksan nie matowieje i nie traci swojej elastyczności (nie pęka podczas naginania)?
3. Czy ktoś to testował osobiście?
Pytam, bo przymierzam się do zrobienia świateł i nie wiem czy zmywać farbę z tylnych świateł w moim RTRze czy zrobić oczka...
2. Czy po tym zabiegu leksan nie matowieje i nie traci swojej elastyczności (nie pęka podczas naginania)?
3. Czy ktoś to testował osobiście?
Pytam, bo przymierzam się do zrobienia świateł i nie wiem czy zmywać farbę z tylnych świateł w moim RTRze czy zrobić oczka...
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
Od razu zaznaczam - preparatu nie używałem, ale jak miałbym kilka specyfików do wyboru, to najprędzej zaufałbym właśnie marce Tamiya.
Ad 1/ Farby do lexanu mają podobny skład, więc zadziałać rozpuszczalnik powinien raczej na większości. Cena opakowania 40 ml (w PL) jest na poziomie 17 zł, tyle to można zaryzykować, szczególnie gdy chodzi jedynie o poprawki.
Ad 2/ Zmatowienie - po części może zależeć od metody usuwania starej farby.
Na filmie jest to robione spokojnie i dość powoli, bez mocnego dociskania i tarcia - przynajmniej tak to wygląda. Docisk i tarcie, to metoda na podnoszenie temperatury, a wiadomo że reakcje chemiczne zachodzą wówczas szybciej i gwałtowniej, dlatego należy tu tego unikać. To podobnie jak ze zmywaniem farby z modeli redukcyjnych, delikatnie i farba rozpuszcza się, a potem ja ścieramy. Ale jak za mocno trzemy i dociskamy lub kontakt rozpuszczalnika z tworzywem jest za długi, to tworzywko zaczyna nam mięknąć i się rozpuszczać. Tu rozpuszczania bym się nie obawiał, ale właśnie matowienia jako reakcji na zbyt agresywne i mocne tarcie i owszem.
Kolejna kwestia - lexan jest wbrew pozorom podatny na zarysowania, dlatego tarcie nie koniecznie miękką szmatką po prostu porysuje go. Jak zachowasz umiar w działaniu, to powinno się wszystko powieść. Szkoda, że nie masz kawałka pomalowanego lexanu, na którym mógłbyś zrobić test. Ja po wycięciu okien, mam takie kawałki i na nich to i owo testuję.
Kruchość i ewentualna późniejsza podatność na pękanie ... przy punktowym działaniu bym się tego nie obawiał. Co innego jak Koledzy robią kąpiele całej karoserii w DOT-ach, tu bywa różnie i zależy od lexanu i długości owych kąpieli - to raczej loteria.
Ad 3/ Jak napisałem na początku.
Wszystko powyższe, to "gdybanie" - więc weź na to poprawkę.
Ad 1/ Farby do lexanu mają podobny skład, więc zadziałać rozpuszczalnik powinien raczej na większości. Cena opakowania 40 ml (w PL) jest na poziomie 17 zł, tyle to można zaryzykować, szczególnie gdy chodzi jedynie o poprawki.
Ad 2/ Zmatowienie - po części może zależeć od metody usuwania starej farby.
Na filmie jest to robione spokojnie i dość powoli, bez mocnego dociskania i tarcia - przynajmniej tak to wygląda. Docisk i tarcie, to metoda na podnoszenie temperatury, a wiadomo że reakcje chemiczne zachodzą wówczas szybciej i gwałtowniej, dlatego należy tu tego unikać. To podobnie jak ze zmywaniem farby z modeli redukcyjnych, delikatnie i farba rozpuszcza się, a potem ja ścieramy. Ale jak za mocno trzemy i dociskamy lub kontakt rozpuszczalnika z tworzywem jest za długi, to tworzywko zaczyna nam mięknąć i się rozpuszczać. Tu rozpuszczania bym się nie obawiał, ale właśnie matowienia jako reakcji na zbyt agresywne i mocne tarcie i owszem.
Kolejna kwestia - lexan jest wbrew pozorom podatny na zarysowania, dlatego tarcie nie koniecznie miękką szmatką po prostu porysuje go. Jak zachowasz umiar w działaniu, to powinno się wszystko powieść. Szkoda, że nie masz kawałka pomalowanego lexanu, na którym mógłbyś zrobić test. Ja po wycięciu okien, mam takie kawałki i na nich to i owo testuję.
Kruchość i ewentualna późniejsza podatność na pękanie ... przy punktowym działaniu bym się tego nie obawiał. Co innego jak Koledzy robią kąpiele całej karoserii w DOT-ach, tu bywa różnie i zależy od lexanu i długości owych kąpieli - to raczej loteria.
Ad 3/ Jak napisałem na początku.
Wszystko powyższe, to "gdybanie" - więc weź na to poprawkę.
- Grzes
- Teoretyk
- Posty: 111
- Rejestracja: 2018-07-08, 13:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował : 4 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
Panowie Ja malowałem karoserie przezroczysta farba w aerozolu i o ile nie będę dziś zadowolony z próby ratowania tego co wyszło. To wkrótce będą tu zdjęcia ze skutków zastosowania takiego preparatu
Choć wolałbym aby moja próba była owocna..a chce zwyczajnie prysnąć na ten pseudo biały, który i tak nie kryje dobrze dachu srebrna lub tez czerwona tamyia i zobaczę efekt..
Choć wolałbym aby moja próba była owocna..a chce zwyczajnie prysnąć na ten pseudo biały, który i tak nie kryje dobrze dachu srebrna lub tez czerwona tamyia i zobaczę efekt..
- ges
- Naczelny grafik
- Posty: 2736
- Rejestracja: 2014-04-26, 18:50
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Trzebnica
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 23 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
DOT4 od firmy K2, zmywa farbę z leksanu bez uszczerbków na zdrowiu i samym leksanie.
https://www.petrostar.pl/plyny/plyny-ha ... 1607016055
https://www.petrostar.pl/plyny/plyny-ha ... 1607016055
- Grzes
- Teoretyk
- Posty: 111
- Rejestracja: 2018-07-08, 13:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował : 4 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
zgodnie z obietnica oto zdjecia z eksperymentu...na bardzo kiepski biały prysnąłem czarny..efekt :
oj przyda się dot 4 do zmywania leksanu..
teraz dopiero widać jak kiepski to był biały :decha oj przyda się dot 4 do zmywania leksanu..
- Grzes
- Teoretyk
- Posty: 111
- Rejestracja: 2018-07-08, 13:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował : 4 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
Kurczaczki jak dot potrafi zrobić coś takiego to niema co ryzykować..kupię body clenera i po sprawie bo w obecnej formie to ta buda nie może zostać
- ges
- Naczelny grafik
- Posty: 2736
- Rejestracja: 2014-04-26, 18:50
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Trzebnica
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 23 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
I po co to piszesz? Po co podważasz, skoro nie masz doświadczenia?Jerry_Cornelius pisze:Z Dot 4 bym uważał, zrób na próbe na wolnym pomalowanym kawałku lexanu lub takim co się mniej więcej oczy rzuca. Z doświadczenia z tym preparatem to wiem że lubi matowić lexan - robić taka mleczna poswiatę (nie, nie używałem od K2, tylko innej firmy) to tak ku przestrodze by zrobić próbę
Pozdr.
Własnie z tego powodu napisałem że ma być od K2 i to dot 4!
Uważasz że podpowiadam takie rozwiązania, żeby ktoś spieprzył sobie budę? Dla Twojej wiadomości, zmyłem kilka razy farbę z CAŁEJ budy i kilkanaście razy na fragmentach. Stąd moje podpowiedzi. Bo coś działa!
Zastanów się czasem zanim coś naskrobiesz. Bo w tej chwili to napisałeś: uważaj! nie rób tego. Albo może rób bo w sumie to nie wiem. \
"Świetna rada wuju".
Grzes. Jeśli się boisz dota, to po maluj budę od zewnątrz. Szybko i bezboleśnie.
- ges
- Naczelny grafik
- Posty: 2736
- Rejestracja: 2014-04-26, 18:50
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Trzebnica
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 23 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
Zgrywasz się, czy Ty naprawdę jesteś głupkiem? Bo ja już nie wiem. Na zdjęciach nie wyglądasz na 10-latka, ale regularnie się tak zachowujesz.Jerry_Cornelius pisze: Nie interesuje mnie jakie ty masz doświadczenia, to że tobie mogło przejść to nie znaczy że komu innemu przejdzie.
Musisz być we wszystkim najmądrzejszy.
To, że Ciebie coś nie interesuje, to nie ma najmniejszego znaczenia. Fakty są faktami.
Ale jeśli Ciebie fakty nie przekonują, to ja się poddaję. Bo dyskutować z takim podejściem się nie da.
:wall
- Grzes
- Teoretyk
- Posty: 111
- Rejestracja: 2018-07-08, 13:00
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował : 4 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
Witam Koledzy Trialowcy
Miałem troszkę przerwy w opisie garażu..powód dość prozaiczny-AliExpress oraz usterki awarie...
Zacznę od usterek jak, ze typowych dla Trx’a.
Serwo blokady dyferencjału wymienione dwa razy na gwarancji( raz przez autoryzowany serwis) a raz przeze mnie.
Jeśli ktoś chce mi powiedzieć, ze wystarczy je uruchamiać na postoju to niech mu lepiej palec zadrży na klawiaturce...
W tej chwili przednia oś jest zblokowana na sztywno a tylna czeka na ten sam zabieg-testuje swoje mało inwazyjne rozwiązanie.
Kolejna kwestią jest ten czerwono srebrno brokatowy kolor...Po pewnych pertraktacjach udało się dostać druga budę wiec nowa zdecydowanie będzie biała a może w zebrę..na to jeszcze przyjdzie czas...
Udało mi się tez rozwiązać kilka innych problemów a to już dzięki instrukcji-dzięki Zotornik- pomocne jest także niebieskie łącze -traxass link
A teraz AliExpress :
dostarczono mi już duża cześć komponentów wiec dziś postaram się dodać kilka zdjęć i ruszę w dalsza
drogę zmian..w najbliższych dniach będą pojawiać się aktualizacjie
Miałem troszkę przerwy w opisie garażu..powód dość prozaiczny-AliExpress oraz usterki awarie...
Zacznę od usterek jak, ze typowych dla Trx’a.
Serwo blokady dyferencjału wymienione dwa razy na gwarancji( raz przez autoryzowany serwis) a raz przeze mnie.
Jeśli ktoś chce mi powiedzieć, ze wystarczy je uruchamiać na postoju to niech mu lepiej palec zadrży na klawiaturce...
W tej chwili przednia oś jest zblokowana na sztywno a tylna czeka na ten sam zabieg-testuje swoje mało inwazyjne rozwiązanie.
Kolejna kwestią jest ten czerwono srebrno brokatowy kolor...Po pewnych pertraktacjach udało się dostać druga budę wiec nowa zdecydowanie będzie biała a może w zebrę..na to jeszcze przyjdzie czas...
Udało mi się tez rozwiązać kilka innych problemów a to już dzięki instrukcji-dzięki Zotornik- pomocne jest także niebieskie łącze -traxass link
A teraz AliExpress :
dostarczono mi już duża cześć komponentów wiec dziś postaram się dodać kilka zdjęć i ruszę w dalsza
drogę zmian..w najbliższych dniach będą pojawiać się aktualizacjie
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
Zadrżał i klepnął Moje trzy małe cholery nadal działają za co przepraszamGrzes pisze:Jeśli ktoś chce mi powiedzieć, ze wystarczy je uruchamiać na postoju to niech mu lepiej palec zadrży na klawiaturce...
A na poważnie mówiąc, to już nie wiem co jest przyczyną takiego stanu rzeczy - co raz częściej myślę, że to wina elektroniki, co jest dla mnie o tyle łatwe, że jej nie rozumiem Mechanicznie nie mogę dopatrzeć się tam przyczyny. Przynajmniej na podstawie mojej sztuki, bo wszystkie cięgna chodzą bez oporu, a i przez ten rok w ferworze walki nie raz zmieniłem biegi lub blokady w czasie jazdy.
Jak już wspominałem w innym miejscu, kilku kolegów zrezygnowało na ten czas z walki z serwkami i blokują napęd na stałe 4x4. To bardzo prosty i zupełnie bezinwazyjny sposób - patrz rozwiązanie Tomyego.
Indywidualizuj swojego, bo czerwone i srebrne się ewidentnie mylą
-
- Teoretyk
- Posty: 429
- Rejestracja: 2009-11-27, 15:15
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Piła
- Podziękował : 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: T- REX Grzesia Dwa w Jednym...
zotornik pisze:Zadrżał i klepnął Moje trzy małe cholery nadal działają za co przepraszamGrzes pisze:Jeśli ktoś chce mi powiedzieć, ze wystarczy je uruchamiać na postoju to niech mu lepiej palec zadrży na klawiaturce...
A na poważnie mówiąc, to już nie wiem co jest przyczyną takiego stanu rzeczy - co raz częściej myślę, że to wina elektroniki, co jest dla mnie o tyle łatwe, że jej nie rozumiem Mechanicznie nie mogę dopatrzeć się tam przyczyny. Przynajmniej na podstawie mojej sztuki, bo wszystkie cięgna chodzą bez oporu, a i przez ten rok w ferworze walki nie raz zmieniłem biegi lub blokady w czasie jazdy.
Jak już wspominałem w innym miejscu, kilku kolegów zrezygnowało na ten czas z walki z serwkami i blokują napęd na stałe 4x4. To bardzo prosty i zupełnie bezinwazyjny sposób - patrz rozwiązanie Tomyego.
Indywidualizuj swojego, bo czerwone i srebrne się ewidentnie mylą
Dodam i ja swoje 3 grosze odnośnie serw... Mam dwa TRX-y używane regularnie. Jeden mój drugi niespełna 9-letniej córki i tak jak Wojtek napisał, za cholerę żadne nie chce paść.