Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

Zagroda TRXów, buchających gorącym powietrzem z przegrzanych regulatorów i ze skwierczących serw...
Awatar użytkownika
zotornik
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 13463
Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 22 razy
Otrzymał podziękowań: 161 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#166

Post autor: zotornik »

Gucio95 pisze:czy widac różnice miedzy 2s a 3s?
Wracając jeszcze do poprzedniego pytania - to różnica pomiędzy 2S, a 3S jest podobna jak pomiędzy I i II biegiem, duża, zauważalna i w określonych sytuacjach istotna.
Wybór na zasadzie: co kto lubi i jaki ma teren. Bo jak ktoś ma łąki, łąki i łooonnki, to pewnie więcej będzie miał zabawy z szarżowania, niż z trialu, bo niby gdzie i po czym ma się spinać. Jak ktoś woli dostojniej pokroczyć w terenie, to pozostanie przy 2S.
To oczywiście uproszczenie i uogólnienie, ale tak to obrazowo staram się opisać.

Na ten czas mam tylko 2S, ale może kupię 3S by mieć na specjalne okazje ;)

Thomas pisze:Fajne foteliki
Zgadzam się w 100% :)
Choć jest coś co mnie zaskoczyło i to bardzo. A mianowicie waga tych taboretów :|

To śrubki do 2 foteli, więc wagę dzielimy na 2.
IMG_20180713_212536301_01.jpg
IMG_20180713_212457781_01.jpg
IMG_20180713_212516522_01.jpg
Jakoś zupełnie się nie zastanawiałem z czego one są wykonane,jak też i nie wczytywałem się w opisy := założyłem raczej, że to "plastik" i jak większość tego typu gadżetów pusta w środku. A my tu mamy do czynienia z kawałkiem pełnej, twardej gumy, która jak widać swoje waży. Co średnio "misie" podoba :/ Oznacza, że będę musiał jednak sięgnąć po dodatkowe dociążenie, ale nie kół, bo one już swoje mają.

Awatar użytkownika
Gucio95
Teoretyk
Posty: 172
Rejestracja: 2018-05-18, 11:15
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Kobyłka
Podziękował : 3 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#167

Post autor: Gucio95 »

fajno ,tez mysle nad 3s bo jeden 2s na wspinaczke a 3s nandojazd do górki :D zdarzyło mi sie 2 km jechac do fajnej gorki i juz pod nią 50% mocy , wjechalem na nią i zonk migająca dioda i po zabawie :( ale trx mega zainteresowanie robi ,gdzie bym nie byl to nawet pijani ludzie glaszczą jak pieska i podoba im sie szpej detal itp :D kazdy na ustach ma karpika :-O

Awatar użytkownika
skiba
Teoretyk
Posty: 143
Rejestracja: 2016-06-12, 13:43
Imię: Rafał
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#168

Post autor: skiba »

taki celebryta na bulwarze....w tym czasie prawdziwy sprzęt orze w polu... :<>

Awatar użytkownika
zotornik
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 13463
Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 22 razy
Otrzymał podziękowań: 161 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#169

Post autor: zotornik »

Krótka relacja z montażu nowego mocowania silnika.
Element ten można kupić pod różnymi szyldami, mój jest spod znaku INJORA - szukałem czarnego i jest takowe, ale o dobrych kilka dolarów droższe, więc kupiłem srebrne alu, które sam sobie pomaluję :)
ZOT_1534_00001.jpg
Aby dostać się do interesującego nas miejsca, musimy wpierw zdemontować koszyk na akumulator.
Kolejny krok, to demontaż fabrycznego ABS-owego mocowania silnika - składa się z dwóch części, płytki mocowania silnika i osłony dla układu zębatek atak-odbiór.
ZOT_1535_00002.jpg
ZOT_1538_00003.jpg
ZOT_1539_00004.jpg
ZOT_1540_00005.jpg
Element zamienny wykonany jest z aluminium. Ale to co jest tu ważniejsze, to że jest on zaprojektowany na zasadzie odwróconej funkcji połówek z których się składa.
ZOT_1541_00006.jpg
ZOT_1542_00007.jpg
Dzięki temu silnik jest o wiele stabilniej przytwierdzony, co wg mnie zwiększa jakość współpracy pomiędzy atakiem i odbiorem.

Aluminiowy korpus mocowany jest analogicznie jak oryginał trzema wkrętami. Dodatkowo mamy - nie wiem po co - coś w rodzaju otworu rewizyjnego, zaślepionego dodatkowym wkrętem od góry. Jako że jest bezpośrednio nad zębatkami, to można po przez niego kapnąć kroplą oleju lub smaru, jeżeli ktoś smaruje zębatki lub wykorzystać go w inny sposób.
Jest też zestaw 4 nagwintowanych otworów na górnej płaskiej powierzchni ....... może do mocowania wentylatora nad silnikiem lub dla innego celu o którym zapewne wkrótce się dowiemy :)

Niby nic genialnego, ale wg mnie pierwotny sposób rozwiązania mocowania silnika był jeżeli nie "dziwny" to z pewnością nie był stabilny. A przecież to model terenowy, gdzie wszystko skacze, drży i telepie się na wszelkie strony, więc odchyłki osiowe silnika - czyli również osi z zębatką ataku - musiały się odbijać na zębatce odbioru.
Załączniki
ZOT_1545_00008.jpg
ZOT_1551_00009.jpg

Awatar użytkownika
skiba
Teoretyk
Posty: 143
Rejestracja: 2016-06-12, 13:43
Imię: Rafał
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#170

Post autor: skiba »

Widziałem na fotkach z Sowy, że defek jechał na "Hyraxach" ;) - jak oceniasz te opony ?

Awatar użytkownika
zotornik
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 13463
Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 22 razy
Otrzymał podziękowań: 161 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#171

Post autor: zotornik »

skiba pisze:Widziałem na fotkach z Sowy, że defek jechał na "Hyraxach" ;) - jak oceniasz te opony ?
Parę słów o tych o oponach z mojej strony padło tu:
defek-vii-czyli-trx-4-by-zotornik-t1497 ... ml#p343166
i tu:
trx4-zamienniki-dla-oryginalnych-opon-t ... ml#p357072

Mogę tylko potwierdzić kolejny raz - a sądzę, iż i inne osoby z niej korzystające również - iż chińska podróbka Hyrax-ów, spisuje się bardzo dobrze. Jest oponą dość wszechstronną - kamień, korzenie, jak również piach - wszędzie spisuje się co najmniej przyzwoicie. Szkodą, że nie jest "ładniejsza" - czytaj bardziej skalowa - ale nadrabia właściwościami i ceną, o której wielokrotnie wspominaliśmy.

Awatar użytkownika
zotornik
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 13463
Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 22 razy
Otrzymał podziękowań: 161 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#172

Post autor: zotornik »

W innym temacie rozmawialiśmy o szczelności przekładni i mostów w podwoziu TRX-4. I choć już raz robiłem taki przegląd, to zgodnie z obietnicą po "Sowie" - gdzie model zażywał kąpieli wodno-błotnych - powtórzyłem rewizję tych podzespołów.

Pierwszy przegląd wypadł bardzo dobrze. Praktycznie zerowe ilości kurzu, a tym bardziej nie ma mowy o żadnym piasku, czy śladach po wodzie.
Dzisiejszy przegląd wypadł dokładnie tak samo - nie ma o czym pisać. Co nawet dziwne, biorąc pod uwagę, że do mostów wchodzi linka blokady dyferencjału, a przekładnia ma kilka wychodzących wałków i popychacz zmiany przełożenia.
Cudów nie ma, na pewno z czasem coś tam się zassie :) , ale jak na ponad rok użytkowania modelu, to na pewno jest dobrze.
ZOT_2439.JPG
ZOT_2438.JPG
ZOT_2437.JPG
ZOT_2435.JPG
Zasługą powyższego stanu rzeczy, jest po części fakt, iż wszystkie elementy obudów składają się na zakładkę (nie na styk) oraz to, że Traxxas nie pożałował wkrętów. Sama zwolnica to 8 wkrętów. A i przekładnia chyba ściągana jest taką samą ilością śrubek. W efekcie w odróżnieniu od przekładni centralnej z MST-CFX mamy zwartą i szczelna konstrukcję.

Podpinam przy okazji instrukcję montażu przekładni.
82056-4_TQi_explodedviews_170719_82056-4 Transmission Assembly.jpg

Awatar użytkownika
Zbyszek
Teoretyk
Posty: 1136
Rejestracja: 2013-03-19, 17:27
Imię: Zbyszek
Lokalizacja: Oborniki wlkp
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#173

Post autor: Zbyszek »

Eeee to ja swoich nie będę otwierał bo nie warto :D , a poważnie to u mnie stwierdziłem to samo zero wody , błotka , itd.. pomimo niejednokrotnego taplania w błotku .

Czy to nie jest dziwne w tym przereklamowanym modelu :>> nawet mini serwa śmigają aż miło :OK .

Awatar użytkownika
Gucio95
Teoretyk
Posty: 172
Rejestracja: 2018-05-18, 11:15
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Kobyłka
Podziękował : 3 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#174

Post autor: Gucio95 »

Tez z nudów na pauzie zdjolem tył wszystko mega zachowane i duza ilość smaru :) , nie wiecie do czego moze byc ten czarny waleczek z dziurką co wychodzi od tylu skrzyni? Czyzby to bylo podłączenie na jakis reduktor ??

Awatar użytkownika
zotornik
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 13463
Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 22 razy
Otrzymał podziękowań: 161 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#175

Post autor: zotornik »

Gucio95 pisze:Tez z nudów na pauzie zdjolem tył wszystko mega zachowane i duza ilość smaru :) ...
Jako że sztuka sztuce nie zawsze musi być równa, to cieszy to co napisałeś :)

Gucio95 pisze: ... nie wiecie do czego moze byc ten czarny waleczek z dziurką co wychodzi od tylu skrzyni? Czyzby to bylo podłączenie na jakis reduktor ??
Też minie to zainteresowało od pierwszego serwisu. Inne wałki (po za napędowymi) mają ślepe wyjścia, a tu na wylot i z oś ma otwór przelotowy :|
Po pracy jeszcze raz na to popatrzę, bo przekładnia leży akurat zdemontowana na wierzchu.

Awatar użytkownika
RC-Nennox
Weteran / AT!
Weteran / AT!
Posty: 2568
Rejestracja: 2013-11-17, 14:55
Imię: Błażej
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 22 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#176

Post autor: RC-Nennox »

zotornik pisze:
Gucio95 pisze:Tez z nudów na pauzie zdjolem tył wszystko mega zachowane i duza ilość smaru :) ...
Jako że sztuka sztuce nie zawsze musi być równa, to cieszy to co napisałeś :)

Gucio95 pisze: ... nie wiecie do czego moze byc ten czarny waleczek z dziurką co wychodzi od tylu skrzyni? Czyzby to bylo podłączenie na jakis reduktor ??
Też minie to zainteresowało od pierwszego serwisu. Inne wałki (po za napędowymi) mają ślepe wyjścia, a tu na wylot i z oś ma otwór przelotowy :|
Po pracy jeszcze raz na to popatrzę, bo przekładnia leży akurat zdemontowana na wierzchu.
Jest to otwór techniczny w który można wsadzić odpowiednie ustrojstwo typu jakiś kluczyk w celu blokady szkrzyni w trakcie ustawiania sprzęgła :)
Ostatnio zmieniony 2018-08-21, 09:07 przez RC-Nennox, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zotornik
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 13463
Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 22 razy
Otrzymał podziękowań: 161 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#177

Post autor: zotornik »

RC-Nennox pisze:Jak się dokręca sprzęgło to można wkładając coś w tą dziurkę przytrzymać skrzynie by się wszystko nie kręciło.
Możliwe - moje napędy nigdy nie miały sprzęgła - a w tej chwili, to nawet nie wiem czy mówimy o tym samym wałku :)

Awatar użytkownika
RC-Nennox
Weteran / AT!
Weteran / AT!
Posty: 2568
Rejestracja: 2013-11-17, 14:55
Imię: Błażej
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 22 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#178

Post autor: RC-Nennox »

zotornik pisze:
RC-Nennox pisze:Jak się dokręca sprzęgło to można wkładając coś w tą dziurkę przytrzymać skrzynie by się wszystko nie kręciło.
Możliwe - moje napędy nigdy nie miały sprzęgła - a w tej chwili, to nawet nie wiem czy mówimy o tym samym wałku :)
Hehe ;)
Kilka dni temu składałem trxa i nie mogłem ustawić sprzęgła bo mi się wszystko kręciło ;) i właśnie wtedy znalalzlem ten wałeczek z otworkiem :)

Thomas
Teoretyk
Posty: 93
Rejestracja: 2018-06-16, 12:03
Imię: Witek
Lokalizacja: Zabrze PL/Belgia
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#179

Post autor: Thomas »

zotornik pisze:Możliwe - moje napędy nigdy nie miały sprzęgła - a w tej chwili, to nawet nie wiem czy mówimy o tym samym wałku :)
Tak to jest jak się nie czyta instrukcji obsługi :pala a mówicie o tym samym.
Załączniki
ScreenShot038.jpg

Awatar użytkownika
zotornik
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 13463
Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 22 razy
Otrzymał podziękowań: 161 razy

Re: Defek VII czyli TRX-4 by zotornik

#180

Post autor: zotornik »

I wszystko wiadomo :OK

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRX-y, diabelskie pomioty...”