Tomy's T-ReX IV

[karsto1982]

Wiadomo z autopsji, że TRX-y chodzą parami :P

[Tomy]

Defek dostał koła z oponami od Jerrego - ProLine Super Swamper, XL.
Są założone na rdzawki odwrotnie niż u Jarusso.
Auto jest stabilniejsze w tym ustawieniu ale chyba lepiej wyglądałoby w odwrotnym ułożeniu felg, w wersji z mniejszym offsetem...
Z kolei opony są jak na tak ciężki model bardzo miękkie i trochę obawiam się utraty stabilności.
Oceńcie sami.

[Gucio95]

najs moj biedny stoi bo krotka trasa,teraz jak wroce to ugotuje zupkę z oponek i zaloze bo sie nigdy do tego nie zabiorę a mam takie same felgi juz od chen i cho cho czasu :P

[Tomy]

Odwróciłem felgi - mam jak większość ale chyba lepiej to wygląda..hmm
Czy nie ?
:zly

[Tomy]

Jest tylko i aż 0,5cm różnicy na rozstawie kół. Zawsze podobała mi się ta rzeźba bieżnika, w 1:1 jakos nigdy sie na nią nie bylem gotów zdecydować, stąd cieszę się z tego wyglądu w skali

[zotornik]

W wersji odwróconej jest taka większa wizualna "agresywność". I może dlatego, że rzadziej to widuję nawet "misie" to podoba.
Minus, to że widać przy wycięciach, iż panel wewnętrzny jest mniejszy od zewnętrznego w tych miejscach - nie rzucało mi się to w oczy, ale jak mi ostatnio pokazał Krzysiek o co chodzi, to teraz mi to przeszkadza
Przy wersji odwróconej, warto było by też zawalczyć za jakimiś kieliszkami na nakrętki, to na białej feldze to takie łeee te zwykłe nakrętki.

Resumując - obie wersje są OK. Jak auto ma spokojniejszy charakter, to normalne felgi, jak bardziej zawadiacki to odwrócone.

[Tomy]

Tak po prostu, od serca Wam napiszę.
Pewnego razu mój kierowca wysiadł i powiedział: "Amazonia, Australia, Borneo, Brazylia. ku...a gdzie jeszcze pojedziemy?, tyle kolorów błota to ja jeszcze nie widziałem!:
"No... pojedziemy..." - powiedziałem mądrze.
A on na to - "ok, ale bez konkretnej naprawy nigdzie nie jadę. Rdza sypie się z każdej strony, szyby porysowane, wieje wszędzie, basta! nie naprawisz - zwalniam się !"

No to rozebrałem, wypiaskowałem, pomalowałem jak umiałem - może się znajdzie, bo poszedł, ten kierowca - wiecie...

Chyba nawet jakiś mały garaż założę, bo jak wróci ... no niechże ma gdzie wracać, nie mówcie mu, ale polubiłem gościa.
Teraz może zza tych przejrzystych szyb zobaczę jak wygląda , on, ten kierowca - wiecie...

p.s.
jak ktoś napisze coś o dziurach w masce - ...! :zly

[jaruso]

He, he, brawo!
Najtrudniejszy pierwszy krok...tylko te dziury...wrrróć, nic nie wspominałem o dziurach.

[welna79]

Brawo, widzę że dziurki, tfu dziurkę po wycięciu przedniej szyby pięknie wypełniłeś
No nie ma co, z dziurką ładnie się obchodzisz, brawo

[Zbyszek]

hmmm.... ja już swoje wiem i nie dziwię się że kierowca dał dyla gdzie pieprz rośnie , bo jak zobaczył te d....















...oskonale pomalowaną karoserią i przeźroczyste szyby to mu się w głowie pomieszało .

Mam nadzieję że nie będziesz mnie bił , bo chorego i leżącego się nie kopie .

Super Ci to wyszło , kolorek taki hmmm.. inny niż Krzyśka tylko na tej masce ten tego Ty wiesz co .


Działaj działaj to może i ja się zmobilizuję .

[Tomy]

Kolor jest dokładnie jak Krzyśka - tamiya PS19
Pierwsza jazda w kolorze camel - defek luźno stylizowany na auta z Camel Trophy (brakuje kilku drobiazgów - płyną
i te liście .... :zly

p.s.
szukam niewielkiego koła na maskę - jakie pomysły?

[jaruso]

Niewielkie koło? Hmm, coś mi się wydaje, że przez to wytłoczenie w masce, to każde sensowne koło będzie wystawać i mocno ograniczać "widoczność kierowcy". Z dość dużych średnicą i jednocześnie wąskich to przychodzi mi do głowy trialbusters z rc4wd. Może zwęzić oponę?
Poniżej losowa przymiarka, mst km(90x30mm) i trialbusters(103x30mm bez felgi, tak jak na zdjęciu). Wg mnie żadna nie wygląda jak należy na masce.

[zotornik]

Takie ładne zdjęcia........ "szkoda", że te liście wszystko psują

Wg mnie żadna nie wygląda jak należy na masce.

Na tej wypukłej masce, niestety nawet małe koła kiepsko wyglądają

[Tomy]

Też tak sądzę. Może warto zrobić atrapę lub zmniejszyć oponę (zwęzić i zmniejszyc średnicę jednocześnie).
Poza tym caly czas dumam nad kolorem felg...

[Tomy]

Wyjrzawszy przez okno, niewiele się namyślając wskoczyłem do Defka i heja na śnieg.
Zaraz po tym jak wjechałem w las otoczyła mnie wszechobecna biel.
Zima zaatakowała mnóstwem odcieni, bogactwem tekstur i tylko... drogi nie było widać.
Może i dobrze, pomyślałem i wcisnąłem głębiej gaz.
Auto pomknęło dalej, znacząc ślad na nieskalanej do tej pory ziemi niczyjej.
Szkoda, że paliwa starczyło tylko "dotąd" - nie dalej..
No nic, Święta idą, może znajdzie się jakiś dobry człowiek - moje namiary to echeeeenaście stopni długości geograaaaficznej... ratuunku!