Truck 6x6 by XAX (Man Kat 6x6)
- XAX
- Teoretyk
- Posty: 660
- Rejestracja: 2014-02-15, 23:57
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Truck 6x6 by XAX (Man Kat 6x6)
Witam
Nabrała mnie ochota na coś większego niż Rock Crawler no i zacząłem projekt ciężarówki trialowej 6x6. Z góry pisze że model nie jest przeznaczony do zawodów tylko jako pomoc techniczna podczas rajdów przeprawowych. Ma być wyposażony w wyciągarki, dźwig i mocne oświetlenie oraz w dopinaną lawetę do zabierania rozbitków :P
Nad budą nawet jeszcze nie myślę ale moje serce się kieruje do czegoś podobnego do Kraza.
Zawieszenie jest oparte na mostach Maverick Scout.
Na razie jeszcze nie przerobiłem środkowej osi na przelotową ale teraz skupiam się na poprawnym montażu zawieszenia. Rama przeszła już dwie przebudowy gdyż jako początkujący popełniłem wiele błędów.
Amortyzatory będą aluminiowe firmy Absima długości 85mm ustawione pod kontem. Zalane olejem 10wt. Serwo z przodu na razie jest na przedniej osi. Jednak zastanawiam się nad przeniesieniem go na ramę. Co myślicie o takim pomyśle?
Między przednim i środkowym mostem będzie oryginalny reduktor z Mavericka z zamontowanym na nim silnikiem (reduktor) . Wały zostaną wykorzystane od traxxasa i po zmontowaniu wszystkiego będą szły miedzy dolnymi wodzikami osi co powinno je zabezpieczyć przed uszkodzeniem mechanicznym. I tu zaczyna się mój największy dylemat co do silnika. Wolałbym zastosować bezszczotkę. Jednak model tego typu często jest narażony na błoto i wodę co pewnie by ją zniszczyło. Jaki silnik i jakie rozwiązanie mi polecacie?
Na razie tyle i liczę na waszą pomoc co do dalszych losów mojej maszyny
Temat został przeniesiony do 6x6, garaz Truck Trial jest zarezerwowany dla ciężarówek startujacych w realu w TruckTrial/Radek
Nabrała mnie ochota na coś większego niż Rock Crawler no i zacząłem projekt ciężarówki trialowej 6x6. Z góry pisze że model nie jest przeznaczony do zawodów tylko jako pomoc techniczna podczas rajdów przeprawowych. Ma być wyposażony w wyciągarki, dźwig i mocne oświetlenie oraz w dopinaną lawetę do zabierania rozbitków :P
Nad budą nawet jeszcze nie myślę ale moje serce się kieruje do czegoś podobnego do Kraza.
Zawieszenie jest oparte na mostach Maverick Scout.
Na razie jeszcze nie przerobiłem środkowej osi na przelotową ale teraz skupiam się na poprawnym montażu zawieszenia. Rama przeszła już dwie przebudowy gdyż jako początkujący popełniłem wiele błędów.
Amortyzatory będą aluminiowe firmy Absima długości 85mm ustawione pod kontem. Zalane olejem 10wt. Serwo z przodu na razie jest na przedniej osi. Jednak zastanawiam się nad przeniesieniem go na ramę. Co myślicie o takim pomyśle?
Między przednim i środkowym mostem będzie oryginalny reduktor z Mavericka z zamontowanym na nim silnikiem (reduktor) . Wały zostaną wykorzystane od traxxasa i po zmontowaniu wszystkiego będą szły miedzy dolnymi wodzikami osi co powinno je zabezpieczyć przed uszkodzeniem mechanicznym. I tu zaczyna się mój największy dylemat co do silnika. Wolałbym zastosować bezszczotkę. Jednak model tego typu często jest narażony na błoto i wodę co pewnie by ją zniszczyło. Jaki silnik i jakie rozwiązanie mi polecacie?
Na razie tyle i liczę na waszą pomoc co do dalszych losów mojej maszyny
Temat został przeniesiony do 6x6, garaz Truck Trial jest zarezerwowany dla ciężarówek startujacych w realu w TruckTrial/Radek
Ostatnio zmieniony 2014-05-07, 00:06 przez XAX, łącznie zmieniany 3 razy.
- XAX
- Teoretyk
- Posty: 660
- Rejestracja: 2014-02-15, 23:57
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
=> Jerry
Z zabezpieczeniem regla nie będzie problemu. Silnik bezszczotkowy też się da uszczelnić tylko trochę będzie z tym zabawy bo ma więcej dziur i łożyska trzeba wymienić na hermetyczne. W kraulerze z którego biorę części mam zamontowany silnik 870kV (moc 260W) zasilany z lipo S3 model jeździ z prędkością około 4-5km/h co jest wystarczające. Tu chce zastosować akumulator life S2 6,6V. Z wyliczeń mi wyszło że spokojnie wystarczy mi 1500kV ale moc pewnie będę musiał dać przynajmniej 400W.
Ja kto jaka buda? Myślę nad taka jak twoja
W kabinie ma siedzieć Pan Edek w berecie i ubraniu roboczym. W gębie kiepek i ogólny syfek w kabinie. Całość ma być utrzymana w stylu kupę rdzy i nie wiadomo jak się to jeszcze trzyma.
=> Luki
Na razie będą to standardowe koła od Rock Crawlera o średnicy 125mm i szerokości 58mm.
Model mam w pracy i na ta chwile ci nie podam dokładnych wymiarów z tego co pamiętam osie są rozstawione od siebie około 135mm licząc od środka koła.
Teoretycznie żeby zmieścić się w jakiejś realnej skali powinny być mniejsze.
=> Adamo
Dźwig będzie miał ramie skierowane do tyłu. Będzie wysuwane i podnoszone do góry. Na razie nie planuje żeby było ruchome na boki bo to dość skomplikowane.
Z zabezpieczeniem regla nie będzie problemu. Silnik bezszczotkowy też się da uszczelnić tylko trochę będzie z tym zabawy bo ma więcej dziur i łożyska trzeba wymienić na hermetyczne. W kraulerze z którego biorę części mam zamontowany silnik 870kV (moc 260W) zasilany z lipo S3 model jeździ z prędkością około 4-5km/h co jest wystarczające. Tu chce zastosować akumulator life S2 6,6V. Z wyliczeń mi wyszło że spokojnie wystarczy mi 1500kV ale moc pewnie będę musiał dać przynajmniej 400W.
Ja kto jaka buda? Myślę nad taka jak twoja
W kabinie ma siedzieć Pan Edek w berecie i ubraniu roboczym. W gębie kiepek i ogólny syfek w kabinie. Całość ma być utrzymana w stylu kupę rdzy i nie wiadomo jak się to jeszcze trzyma.
=> Luki
Na razie będą to standardowe koła od Rock Crawlera o średnicy 125mm i szerokości 58mm.
Model mam w pracy i na ta chwile ci nie podam dokładnych wymiarów z tego co pamiętam osie są rozstawione od siebie około 135mm licząc od środka koła.
Teoretycznie żeby zmieścić się w jakiejś realnej skali powinny być mniejsze.
=> Adamo
Dźwig będzie miał ramie skierowane do tyłu. Będzie wysuwane i podnoszone do góry. Na razie nie planuje żeby było ruchome na boki bo to dość skomplikowane.
Ostatnio zmieniony 2014-04-02, 21:01 przez XAX, łącznie zmieniany 1 raz.
- XAX
- Teoretyk
- Posty: 660
- Rejestracja: 2014-02-15, 23:57
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
6,21:1 - atak na silniku 14T odbiór 87T
2,75:1 - reduktor
3:1 - dyfer
Odbiór musze zmienić na mniejszy bo inaczej nie wejdą mi wały traxxasa. Najprawdopodobniej bedzie 72T bo taki znalazłem ale jeszcze musze sprawdzić moduł. U mnie jest 0.6 a tam wychodzi że 0.58
260W przy crawleże jest aż zadużo. Po godzinie śmigania regiel i silnik zimny.
2,75:1 - reduktor
3:1 - dyfer
Odbiór musze zmienić na mniejszy bo inaczej nie wejdą mi wały traxxasa. Najprawdopodobniej bedzie 72T bo taki znalazłem ale jeszcze musze sprawdzić moduł. U mnie jest 0.6 a tam wychodzi że 0.58
260W przy crawleże jest aż zadużo. Po godzinie śmigania regiel i silnik zimny.
- XAX
- Teoretyk
- Posty: 660
- Rejestracja: 2014-02-15, 23:57
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Dziś moje maleństwo dostało amortyzatory i pierwszy raz stanęło naprawdę na kołach. Niestety dostałem tylko dwa komplety a trzeci mam mieć pod koniec tygodnia. Ale i tak miałem przyjemność zobaczenia jak będzie mniej więcej wyglądał po skończeniu
Na razie w amorach jest olej 15WT i standardowe sprężyny. Olej musi rzadszy a sprężyny przydały by się miększe ale to dopiero dobiorę jak będzie wszystko na pojeździe.
Oczywiście wyszedł kolejny problem. Skok przedniego zawieszenia jest naprawdę duży ale podczas skrętu kół opona z przodu obciera o ramę :wall
Mam dwa wyjścia. Zmniejszyć skok zawieszenia lub skrócić ramo z przodu. Przy zmianie skoku model straci trochę na dzielności w terenie ale będzie miał zderzaki i całkiem sporą maskę. Jeżeli skrócę ramo to przód modelu zaczynał by się około 2-3cm za czołem przedniej opony. Musze to jeszcze przemyśleć :-Oo
Silnik chyba kupie Turnigy Trackstar 17.0T 2400KV 550W . A do tego jakiś regielek z sporym zapasem żeby się nie grzał. Ten jest dość ciekawy HobbyKing Brushless Car ESC60A . Oprócz zaawansowanego sterowania posiada też sterownie światłami (mam taki w innym aucie i fajnie to działa).
=> Luki
Pytałeś się o wymiary. Długość modelu (brzegi zewnętrzne opon) 550mm a szerokość 260mm.
Rozstaw osi. Między pierwszą a drugą 270mm a miedzy drugą a trzecią 150.
Wymiar opon tak jak już pisałem: średnica 125mm szerokość 58mm
Na razie w amorach jest olej 15WT i standardowe sprężyny. Olej musi rzadszy a sprężyny przydały by się miększe ale to dopiero dobiorę jak będzie wszystko na pojeździe.
Oczywiście wyszedł kolejny problem. Skok przedniego zawieszenia jest naprawdę duży ale podczas skrętu kół opona z przodu obciera o ramę :wall
Mam dwa wyjścia. Zmniejszyć skok zawieszenia lub skrócić ramo z przodu. Przy zmianie skoku model straci trochę na dzielności w terenie ale będzie miał zderzaki i całkiem sporą maskę. Jeżeli skrócę ramo to przód modelu zaczynał by się około 2-3cm za czołem przedniej opony. Musze to jeszcze przemyśleć :-Oo
Silnik chyba kupie Turnigy Trackstar 17.0T 2400KV 550W . A do tego jakiś regielek z sporym zapasem żeby się nie grzał. Ten jest dość ciekawy HobbyKing Brushless Car ESC60A . Oprócz zaawansowanego sterowania posiada też sterownie światłami (mam taki w innym aucie i fajnie to działa).
=> Luki
Pytałeś się o wymiary. Długość modelu (brzegi zewnętrzne opon) 550mm a szerokość 260mm.
Rozstaw osi. Między pierwszą a drugą 270mm a miedzy drugą a trzecią 150.
Wymiar opon tak jak już pisałem: średnica 125mm szerokość 58mm
- XAX
- Teoretyk
- Posty: 660
- Rejestracja: 2014-02-15, 23:57
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Jak by się uprzeć to wymiary są prawie takie jak trzeba
Jest trochę za krotki i ma trochę za duże opony
Po prostu mam wersje specjalną :hammer
A tak na poważnie to tak jak pisałem nawet nie celuje w skale. To ma być po prostu fajny wóz do zabawy i pokazy
Co do wymiarów ramy to jej szerokość wewnętrzna to 90mm + profile. Mogę spróbować zejść jeszcze te 2 cm ale boje się czy potem będzie wszystko stabilnie siedziało na ramie.
Co do silnika też nad nim myślałem bo jest sensorowy. Ale najpierw musze kogoś dorwać kto ma taki i obejrzeć jak go można uszczelnić.
Jest trochę za krotki i ma trochę za duże opony
Po prostu mam wersje specjalną :hammer
A tak na poważnie to tak jak pisałem nawet nie celuje w skale. To ma być po prostu fajny wóz do zabawy i pokazy
Co do wymiarów ramy to jej szerokość wewnętrzna to 90mm + profile. Mogę spróbować zejść jeszcze te 2 cm ale boje się czy potem będzie wszystko stabilnie siedziało na ramie.
Co do silnika też nad nim myślałem bo jest sensorowy. Ale najpierw musze kogoś dorwać kto ma taki i obejrzeć jak go można uszczelnić.
- XAX
- Teoretyk
- Posty: 660
- Rejestracja: 2014-02-15, 23:57
- Imię: Bartłomiej
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
=> Radzik
Tak jak pisałem już to mam problem z skrętem. Będę próbował zwęzić ramo do około 8-7cm. Problem w tym ze po takim zabiegu musze całkiem przeprojektować zawieszenie żeby pomieścić amory bo będą wtedy zawadzać o wodziki. Pewnie też zmniejszę skok przedniego zawieszenia ponieważ i tak strasznie będzie się chować w błotniki.
=> welna79
Oczywiście mogę próbować się zmieścić w jakiejś tam skali ale musiałbym wydłużyć pojazd o około 200mm co bardzo ograniczy zwrotność pojazdu. Dodatkowo te moje wielkie koła do niczego nie są podobne a zmniejszając je (pasują opony od HPI Savage XS) strasznie by wszystko dziwnie wyglądało bo obudowy zębatek dyfra w maveriku są strasznie duże.
Ps. Kolega dziś stwierdził – Jesteś niezły czubek budując coś takiego. A czemu jak ci została jedna oś w zapasie to idziesz na łatwiznę i budujesz 6x6 zamiast 8x8
Kurde coś w tym jest :hammer
Tak jak pisałem już to mam problem z skrętem. Będę próbował zwęzić ramo do około 8-7cm. Problem w tym ze po takim zabiegu musze całkiem przeprojektować zawieszenie żeby pomieścić amory bo będą wtedy zawadzać o wodziki. Pewnie też zmniejszę skok przedniego zawieszenia ponieważ i tak strasznie będzie się chować w błotniki.
=> welna79
Oczywiście mogę próbować się zmieścić w jakiejś tam skali ale musiałbym wydłużyć pojazd o około 200mm co bardzo ograniczy zwrotność pojazdu. Dodatkowo te moje wielkie koła do niczego nie są podobne a zmniejszając je (pasują opony od HPI Savage XS) strasznie by wszystko dziwnie wyglądało bo obudowy zębatek dyfra w maveriku są strasznie duże.
Ps. Kolega dziś stwierdził – Jesteś niezły czubek budując coś takiego. A czemu jak ci została jedna oś w zapasie to idziesz na łatwiznę i budujesz 6x6 zamiast 8x8
Kurde coś w tym jest :hammer
- czayo
- Dinożarł / AT!
- Posty: 3734
- Rejestracja: 2011-01-05, 14:30
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 48 razy
Z mojej strony podpowiem, żebyś się znowu nie narobił. Najważniejsze. Przejrzyj garaże trucków. Gdybyś to zrobił, nie popełnił byś takiego błędu, i nie musiał byś dwa razy robić ramy.
Moje trzy grosze
- powtórzę kolegów - wzoruj się na jakiejś ciężarówce. Przecież jakaś zabudowa na ramie będzie musiała być, i fajniej będzie wyglądalo jak będzie to prawdziwa ciężarówka a nie "coś"
- mniej crawlerowate zawieszenie - czyt amorki bardziej w pionie. Raz będzie realniej wyglądało, dwa nie będzie takie miękkie, trzy, zmniejszy się jego skok. Jak na chwilę obecną uzyskujesz taki wykrzyż zawieszenia (bez pozostałych gratów na ramie), że jak tam wszystko wrzucisz to chyba rama oprze się na mostach. Jest zbyt miękkie.
- po zwężeniu ramy, na mostach linki dajesz bliżej środka, amorki po zewnętrznej, a do ramy dorabiasz wieżyczki i po zewnętrznej strony ramy montujesz do nich amorki (rama 7cm będzie w porządku przy takim zawieszeniu jak masz i układzie który opisałem).
- co do opon, prawie wszyscy jeździmy na właśnie takich rozmiarach, a nawet większych, więc tu nic nie musisz zmieniać. Ruskie machiny w standardzie mają jeszcze większe koła.
Moje trzy grosze
- powtórzę kolegów - wzoruj się na jakiejś ciężarówce. Przecież jakaś zabudowa na ramie będzie musiała być, i fajniej będzie wyglądalo jak będzie to prawdziwa ciężarówka a nie "coś"
- mniej crawlerowate zawieszenie - czyt amorki bardziej w pionie. Raz będzie realniej wyglądało, dwa nie będzie takie miękkie, trzy, zmniejszy się jego skok. Jak na chwilę obecną uzyskujesz taki wykrzyż zawieszenia (bez pozostałych gratów na ramie), że jak tam wszystko wrzucisz to chyba rama oprze się na mostach. Jest zbyt miękkie.
- po zwężeniu ramy, na mostach linki dajesz bliżej środka, amorki po zewnętrznej, a do ramy dorabiasz wieżyczki i po zewnętrznej strony ramy montujesz do nich amorki (rama 7cm będzie w porządku przy takim zawieszeniu jak masz i układzie który opisałem).
- co do opon, prawie wszyscy jeździmy na właśnie takich rozmiarach, a nawet większych, więc tu nic nie musisz zmieniać. Ruskie machiny w standardzie mają jeszcze większe koła.