No właśnie coś mi się wydaję, że zaczynam szukać kwadratowych jaj
... znając samego siebie to na pewno już mam ten moment, czyli zamiast cieszyć się powiedzmy skończonym projektem szukam jak by tu jeszcze to urozmaicić ... mój typ tak ma, czasem to przynosi rezultaty a czasem jest to dla mnie zgubne.Dzisiaj byłem znowu pojeździć, wcześniej naoglądałem się terenwizji
i postanowiłem zmienić z powrotem na mniejsze opony jak mi wcześniej radzono ... muszę się na nowo nauczyć słuchać ludzi z doświadczeniem 
... jak też radził wcześniej Grzegorz tak też zrobiłem ... kubeł zimnej wody na głowę sobie wylewam 
Co do jazdy to warunki miałem dzisiaj iście błotnisty, wcześniej jeszcze w lesie grunt był zmrożony a tu miałem bide przejść ze swojego samochodu podążając za Ziłem.
Po jeździe wróciłem do domu, wyczyściłem to co ważne i zrzuciłem grube błoto z budy a drobniejszy kurz ładnie mi budę przyozdabia. Przy okazji zalałem od nowa amortyzatory olejem od traxxasa, wcześniej wydawał mi się za gęsty ale do pewnych decyzji najwidoczniej trzeba dorosnąć. Naprawiłem to co zepsułem ... skończyło się na urwanej lampie (o dziwo)
No i wrzuciłem mniejsze swampery ... już nie kombinuje tylko tak zostawiam
warunki naprawdę fajne, teraz będzie trzeba pojeździć na tych mniejszych ale już pozostanę przy tym rozmiarze. Nie kombinuje już przy nim bo już nie ma sensu. Kola zostawie do następnego projketu ... przydadza się 
... zamówione, czekam będę montował w Zile 