Poraziła mnie jakością wykonania. Dexx czapki z głów. Mistrzowska robota. 
Niestety na skutek zawirowań losu autko zmieniło właściciela. Ale wystarczyło żebym połknął wirusa o nazwie LAND CRUISER by DEXX. Kocham swojego Mana ale ze względu na rozmiary nie zawsze mogę go zabierać ze sobą podróżując prywatnie czy służbowo w różne miejsca. To zjawisko wymusza na mnie posiadanie osobówki. Samemu sobie nie wykonam bo trudno by było dorównać mistrzowi w dodatku mam jeszcze kilka pomysłów na rok do przodu, nie wspominając że przy moich trzech Manach też jeszcze roboty niemało. Dalej będzie już krótko.
Dogadałem się z Inżynierem Dexxem i wykona dla mnie kolejnego LC tym razem model bliższy mojej podróżniczej naturze oraz długi niczym ciężarówka. Nie będzie nigdy startował w zawodach ot taki sobie turystyk.
