Niestety z kilku względów nie mogę sobie na niego pozwolić, więc marzył mi się taki skalowy do Trialu.
U krajowych dystrybutorów trudno o samą budę, więc wykonałem telefon do Mamuśki i ... proszę,
zastrzyk $$$ jest więc i pojawił się Tamiyowski KIT z silnikiem i reglem.
Interere mnie Suzi z lekkimi Off Roadowymi dodatkami i szpejem, czyli coś takiego:
Detale:
- Buda Tamiya, malowana, zbliżone wymiary:
343x169x136 mm
- rama wraz z mocowaniem amorków i sprężyn + linki P+T - 3D druk by Gorg
- mosty kulak
- drążki Panhard P+T - pręt gwintowany 3m z otuliną termokurczki i rodendami Traxxasa
- amorki z szuflady 55 - 65 mm
- sprężyny jw - średnio twarde, twarde
- buty - MT Baja MTZ 1'55
- fele 1'55 RC4WD
- serwo Tower Pro 466 SG czy coś podobnego
- silnik - outrunner 1450 kV
- przekładnia jakaś pasująca, dobrana przez czayo
- reduktor - prawdopodobnie 1:1 by czayo
- wały kulak
- oświetlenie - jakiś gotowy moduł 12-to diodowy
- pakiet Lipo Zippy 2200 2s
- kierownik z kolekcji
- wnętrze własna produkcja
Zaczęło się od przeglądu wymalowanej fabrycznie budy:
Trzeba było podebrać kochanej żonce zmywacz do paznokci (wybacz, nie zabijaj
) i walczyć z tym przez ok godzinkę, aby było przejrzyścieByło warto a i dodatkowo usunąłem farbę w miejscach gdzie przyjdzie oświetlenie
Wybór na rynku jest dość spory, więc i też trudno się zdecydować.
Sprawę ułatwił jakoobcycles (dzięki wielkie) załatwiając Mikey Thompsony
Po tym, albo i mógłbym powiedzieć że na samym początku ważne było by pomalować budę i odpowiednio ją obkleić - przynajmniej standardowymi wlepami
Do malowania na zewnątrz użyłem Metal gun Tamiya i black mat szpreja a'la plastidip
CDN.
