DODGE RAM LEE
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13469
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Alllleeee dłuuugggiiii - takie przynajmniej sprawia wrażenie
o ile pamiętam masz obecnie przekładnię z TLT ? ona niestety daje taki efekt przechyłu
możesz utwardzić zawieszenie i zmniejszyć przechył, ale stracisz na plastyczności zawieszenia
pozostaje cierpliwie składać na inną przekładnię - może jak R2 za droga weź tą od maćka
http://rc-trial.ayz.pl/phpBB/viewtopic.php?t=1571
ale powiem Ci, że jak ostatnio zamieniłem sprężyny na progresywne, które mają miękką charakterystykę w początkowej fazie pracy, to też przy ruszaniu mam lekki przechył na burtę
co do twojej uwagi o wykrzyżu - moja rama bez budy również osiąga znacznie lepsze efekty, po założeniu karoserii w pewnym momencie to koła powodują przechył budy i w konsekwencji całego auta
mały OT - właśnie przyszedł mi pomysł na "nową klasę a'la crawler, zdejmujemy budy, wyciągamy podkładki spod sprężyn i ganiamy samymi ramami
i jeszcze jedno, choć podoba "misie" takie ulokowanie akusa (masz podobne do mojego), to jednak po zawodach je najprawdopodobniej zmienię
Ty masz - tak to wygląda - dość wysoko aku i będzie jednak mocno oddziaływał na równowagę zarówno przy trawersach, jak i przy zjazdach
takie są moje przemyślenia w stosunku do Defka
o ile pamiętam masz obecnie przekładnię z TLT ? ona niestety daje taki efekt przechyłu
możesz utwardzić zawieszenie i zmniejszyć przechył, ale stracisz na plastyczności zawieszenia
pozostaje cierpliwie składać na inną przekładnię - może jak R2 za droga weź tą od maćka
http://rc-trial.ayz.pl/phpBB/viewtopic.php?t=1571
ale powiem Ci, że jak ostatnio zamieniłem sprężyny na progresywne, które mają miękką charakterystykę w początkowej fazie pracy, to też przy ruszaniu mam lekki przechył na burtę
co do twojej uwagi o wykrzyżu - moja rama bez budy również osiąga znacznie lepsze efekty, po założeniu karoserii w pewnym momencie to koła powodują przechył budy i w konsekwencji całego auta
mały OT - właśnie przyszedł mi pomysł na "nową klasę a'la crawler, zdejmujemy budy, wyciągamy podkładki spod sprężyn i ganiamy samymi ramami
i jeszcze jedno, choć podoba "misie" takie ulokowanie akusa (masz podobne do mojego), to jednak po zawodach je najprawdopodobniej zmienię
Ty masz - tak to wygląda - dość wysoko aku i będzie jednak mocno oddziaływał na równowagę zarówno przy trawersach, jak i przy zjazdach
takie są moje przemyślenia w stosunku do Defka
- Adamo
- Znawca / AT!
- Posty: 4754
- Rejestracja: 2007-05-06, 20:17
- Imię: Adam
- Lokalizacja: podlaskie
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Z przekładnią od pede to dobry pomysł.
Jest stosunkowo tania i mocna i pozwala na uzyskanie dość niskiego środka ciężkości.
Po wymianie oryginalnej zębatki na tą
http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wt ... LXJJ94&P=Z
bo jest to bodaj najsłabszy jej punkt mamy super rozwiązanie.
Przechylanie na bok to raczej niestety normal przy miękkim zawieszeniu.
Normalnie to są takie wynalazki jak drążek stabilizujący a w rc modelach traxa ma takie coś jato
http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wt ... LXNCZ7&P=Z
Nie zredukuje to raczej zjawiska w 100% ale jak ktoś lubi kobinować
Jest stosunkowo tania i mocna i pozwala na uzyskanie dość niskiego środka ciężkości.
Po wymianie oryginalnej zębatki na tą
http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wt ... LXJJ94&P=Z
bo jest to bodaj najsłabszy jej punkt mamy super rozwiązanie.
Przechylanie na bok to raczej niestety normal przy miękkim zawieszeniu.
Normalnie to są takie wynalazki jak drążek stabilizujący a w rc modelach traxa ma takie coś jato
http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wt ... LXNCZ7&P=Z
Nie zredukuje to raczej zjawiska w 100% ale jak ktoś lubi kobinować