Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa (vel "Nerwus") ;)
- herbaciany
- AT !
- Posty: 876
- Rejestracja: 2009-07-12, 18:17
- Imię:
- Lokalizacja: Strzegom
- Podziękował : 1 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- welna79
- Znawca / AT!
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
- Imię: Stasiu, Staszek
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa ;)
WojtQ
Bardzo mnie się podoba ten Twój Nerwus
Relacja z końcowych prac jak zwykle + fotosy jak ta lala
Więc spokojny wniosek wysnuję: Będzie pikny model na OeSach i ciekawy konkurent w Scaledach
Powodzenia w dalszym dzierganiu - byle by Ci starczyły te 3 tydnie do zawodów
Pozdrawiam
welna79
:W
Bardzo mnie się podoba ten Twój Nerwus
Relacja z końcowych prac jak zwykle + fotosy jak ta lala
Więc spokojny wniosek wysnuję: Będzie pikny model na OeSach i ciekawy konkurent w Scaledach
Powodzenia w dalszym dzierganiu - byle by Ci starczyły te 3 tydnie do zawodów
Pozdrawiam
welna79
:W
- RC-Nennox
- Weteran / AT!
- Posty: 2568
- Rejestracja: 2013-11-17, 14:55
- Imię: Błażej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa ;)
Fajnego Forda miał twój Dziadek Od początku budowy swojego inspirowałeś się tym zdjęciem czy może jest to większe zaskoczenie bo nie pamiętałeś o tym samochodzie z przed lat
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13467
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa ;)
Niby są emotikonki - ale jednak zapytam - pytasz serio ?RC-Nennox pisze:Fajnego Forda miał twój Dziadek Od początku budowy swojego inspirowałeś się tym zdjęciem czy może jest to większe zaskoczenie bo nie pamiętałeś o tym samochodzie z przed lat
A pytam bo już kiedyś miałem fajna sytuację z niedomówieniem - gdy pewien organizator zlotów Land Rovera pisał do mnie i zapraszał mnie. A to za sprawą moich filmików z Defkiem - tylko, że jakoś nie ogarnął, iż to tylko model RC !!! Myślał, że to 1:1
Więc wyjaśniam - zdjęcie "z szuflady", to tylko efekt użycia filtra przekształcający zdjęcie mojego Nerwusa
- RC-Nennox
- Weteran / AT!
- Posty: 2568
- Rejestracja: 2013-11-17, 14:55
- Imię: Błażej
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa ;)
Na prawdę nie wiem co na to odpisać - uśmiałem się do łez Ciekawe jaką minę by zrobił organizator, jakbyś przyjechał z modelemzotornik pisze:Niby są emotikonki - ale jednak zapytam - pytasz serio ?RC-Nennox pisze:Fajnego Forda miał twój Dziadek Od początku budowy swojego inspirowałeś się tym zdjęciem czy może jest to większe zaskoczenie bo nie pamiętałeś o tym samochodzie z przed lat
A pytam bo już kiedyś miałem fajna sytuację z niedomówieniem - gdy pewien organizator zlotów Land Rovera pisał do mnie i zapraszał mnie. A to za sprawą moich filmików z Defkiem - tylko, że jakoś nie ogarnął, iż to tylko model RC !!! Myślał, że to 1:1
Więc wyjaśniam - zdjęcie "z szuflady", to tylko efekt użycia filtra przekształcający zdjęcie mojego Nerwusa
Dobrze odczytałeś obecność emotikonek jako znak, że żartuję
- Orzeł
- Adept / AT!
- Posty: 2895
- Rejestracja: 2008-11-17, 13:59
- Imię: Zbyszek
- Lokalizacja: Kurowice k/Łodzi
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa ;)
Podpisuję się po tymi słowamiRC-Nennox pisze:Ten moment, kiedy pierwszy raz model rusza o własnych siłach, coś niesamowitego! :odlot
Świetnie zrobiona fotorelacja z budowy modelu.
Zdjęcie z szuflady dziadka genialne. Dziadek musiał/musi być zamożnym człowiekiem bo w tamtych czasach mieć kolorową kliszę to było coś
Fajny model, zobaczymy co tam w środku wyrzeźbisz
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13467
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa ;)
Obawiam się, że do najbliższych zawodów jedyne co wyrzeźbię, to przyciemniane szybyOrzeł pisze:Fajny model, zobaczymy co tam w środku wyrzeźbisz
Modele z przekładnią na środku - do tego jeszcze tak krótkie jak ten Bronco - może nie uniemożliwiają powstanie wnętrza, ale z pewnością działań w tym zakresie nie ułatwiają. Jedyna przekładnia centralna która dawała jakieś pole manewru, to stara R2-ka. Ta była na tyle kompaktowa, że można było spokojnie wstawiać fotele i resztę.
Docelowo jak wcześniej już chyba pisałem, wrócę do koncepcji silnik + reduktor HPI + rozdzielacz, ale to już raczej przyszły sezon.
- Orzeł
- Adept / AT!
- Posty: 2895
- Rejestracja: 2008-11-17, 13:59
- Imię: Zbyszek
- Lokalizacja: Kurowice k/Łodzi
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa ;)
Silnik z przekładnią po środku to jak u mnie, faktycznie nie ułatwia to zabudowy wnętrza. Natomiast rozkład masy w przypadku mojej toyki wyszedł mi idealnie równo nawet przy zastosowaniu dużego pakietu z tyłu - wyważenie jak w samolocie . Byłem mile zaskoczony zachowaniem modelu w terenie.
Rozumiem, że będziesz w Łodzi to się oceni na żywo
Rozumiem, że będziesz w Łodzi to się oceni na żywo
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13467
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa (vel "Nerwus"
Wykorzystując zaawansowaną technologię tzw. PRCNC - Nerwus dostał własną platformę wypoczynkową
No i byłbym zapomniał - dzisiaj w kuźni Hefajstosa, wykute zostały ciężarki do felg. Nie pytajcie ile ważą, bo nie mam zielonego pojęcia Dałem tyle ile się zmieściło, ale bez przesady, ponieważ te felgi o czym wcześniej pisałem są same w sobie dość ciężkie.
No i byłbym zapomniał - dzisiaj w kuźni Hefajstosa, wykute zostały ciężarki do felg. Nie pytajcie ile ważą, bo nie mam zielonego pojęcia Dałem tyle ile się zmieściło, ale bez przesady, ponieważ te felgi o czym wcześniej pisałem są same w sobie dość ciężkie.
- welna79
- Znawca / AT!
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
- Imię: Stasiu, Staszek
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa (vel "Nerwus"
Wojtku a cóż to Hefaj.... ktoś rozQwał?
Ciężarki wędkarskie?
Stojaczek zacny - teraz tylko powielić i pozostałym właścicielom MST za rozsądną sumkę odsprzedać
Co by te zacne podwozie odpoczynki właściwe miało
Ciężarki wędkarskie?
Stojaczek zacny - teraz tylko powielić i pozostałym właścicielom MST za rozsądną sumkę odsprzedać
Co by te zacne podwozie odpoczynki właściwe miało
- zotornik
- Dinożarł / AT!
- Posty: 13467
- Rejestracja: 2006-11-03, 12:57
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował : 22 razy
- Otrzymał podziękowań: 161 razy
Re: Ford Bronco 1973, czyli wózek "Papy Smerfa (vel "Nerwus"
Stasiu - niestety współczesne ciężarki wulkanizacyjne nie stały nawet koło ołowiu (ponoć względy ekologiczne i zdrowotne), więc materiał z jakiego są zrobione (Fe) wykazuje "zerową plastyczność", a potrzebowałem je nieco dopasować. Potwierdziło się tym samym to, przed czym przestrzegał mnie Krzysiek - za co mu przy okazji dzięki
Stary porządny i co ważne miękki ołów, to jeszcze zapasy z odległych czasów gdy pracowałem blisko WSK PZL Mielec. Nie topiłem go, nie lizałem, więc ołowicy się raczej nie nabawię Za to pięknie tnie się go nożycami do blachy pomimo jego 2 mm grubości i idealnie wyklepuje na pierścieniu felgi jak na kowadle
Na koniec przyklejone cienką taśmą dwustronną i dodatkowo oklejone taśmą izolacyjną.
Tym razem sprawdziłem - felga z oponą da się skręcić bez problemu
Przed Bytomiem nie miałem okazji pokazać zderzaków jakie Nerwus dostał.
Przedni - choć ten z zestawu jest całkiem fajny - to niestety do klasy Scaled jest za wąski, stąd przeróbka. Po za tym, chciałem już jakoś nawiązać materiałem do zderzaka tylnego, który powstał z kilku powodów o czym pisze poniżej.
Po pierwsze, ze względów regulaminowych - wiadomo karoseria lexanowa, tylny zderzak niby jest ale to tylko wytłoczka, więc ten mój stanowi jego usztywnienie i tym samym czyni zadość Regulaminowi.
Po drugie, rama CMX-a jest znacznie krótsza nawet od niedługiej karoserii Bronco, więc aby ją jakoś osadzić na modelu (bo nie zastosowałem słupków), wykonałem przedłużenie ramy zakończone elementem udającym i spełniającym rolę tylnego zderzaka, a jednocześnie podtrzymującym tył karoserii.
Po trzecie, jak w pierwszym przypadku ze względów regulaminowych skoro rama ma być na całą długość modelu, to oryginalna musiała ulec przedłużeniu - tak więc wszystko się ładnie złożyło w całość.
Tył wygląda tak: Przód: Zderzaki są w fazie beta, będą jeszcze poprawione lub zrobione od nowa, choć technika PRCNC jest diabelnie pracochłonna i nie wybacza błędów
Jak widać na zdjęciach, wykorzystałem rozpórki z ramy Axiala, które pasują idealnie szerokością i rozstawem niektórych otworów, co bardzo ułatwiało mi pracę Do tego przydały się elementy z pierwszego mojego "trialowego" modelu, czyli z TLT - czekały na wykorzystanie 10 lat i się doczekały
Stary porządny i co ważne miękki ołów, to jeszcze zapasy z odległych czasów gdy pracowałem blisko WSK PZL Mielec. Nie topiłem go, nie lizałem, więc ołowicy się raczej nie nabawię Za to pięknie tnie się go nożycami do blachy pomimo jego 2 mm grubości i idealnie wyklepuje na pierścieniu felgi jak na kowadle
Na koniec przyklejone cienką taśmą dwustronną i dodatkowo oklejone taśmą izolacyjną.
Tym razem sprawdziłem - felga z oponą da się skręcić bez problemu
Przed Bytomiem nie miałem okazji pokazać zderzaków jakie Nerwus dostał.
Przedni - choć ten z zestawu jest całkiem fajny - to niestety do klasy Scaled jest za wąski, stąd przeróbka. Po za tym, chciałem już jakoś nawiązać materiałem do zderzaka tylnego, który powstał z kilku powodów o czym pisze poniżej.
Po pierwsze, ze względów regulaminowych - wiadomo karoseria lexanowa, tylny zderzak niby jest ale to tylko wytłoczka, więc ten mój stanowi jego usztywnienie i tym samym czyni zadość Regulaminowi.
Po drugie, rama CMX-a jest znacznie krótsza nawet od niedługiej karoserii Bronco, więc aby ją jakoś osadzić na modelu (bo nie zastosowałem słupków), wykonałem przedłużenie ramy zakończone elementem udającym i spełniającym rolę tylnego zderzaka, a jednocześnie podtrzymującym tył karoserii.
Po trzecie, jak w pierwszym przypadku ze względów regulaminowych skoro rama ma być na całą długość modelu, to oryginalna musiała ulec przedłużeniu - tak więc wszystko się ładnie złożyło w całość.
Tył wygląda tak: Przód: Zderzaki są w fazie beta, będą jeszcze poprawione lub zrobione od nowa, choć technika PRCNC jest diabelnie pracochłonna i nie wybacza błędów
Jak widać na zdjęciach, wykorzystałem rozpórki z ramy Axiala, które pasują idealnie szerokością i rozstawem niektórych otworów, co bardzo ułatwiało mi pracę Do tego przydały się elementy z pierwszego mojego "trialowego" modelu, czyli z TLT - czekały na wykorzystanie 10 lat i się doczekały