Hummer H1

#1

Jakiś czas temu zbudowałem karoserie H1 na podwozie TRX-4. Wzorcem był istniejący model w Policji Barrington. Po tym zbudowałem drugi model, tym razem już na podwoziu Hummera, na wahaczach i ze zwolnicami ale w skali 1\8. Za wzór wybrałem również istniejący model, tym razem wojskowy. Tak się składa, że Hummer jest duży w swojej naturze i posadzony na TRX-4 ma dokładnie skale 1:10 mimo, ze TRX-4 nosi podwozia w większej skali, ale innych pojazdów. Oczywiście podwozie TRX ma sie nijak do Hummera a koła TRX sa zdecydowanie nie w skali. Założyłem mu i tak mniejsze ale wciąż wygląda jak na szczudłach. Model wojskowy 1\8 jest idealnie w proporcjach i widać prawidłowy stosunek kół do nadwozia. Oba modele mają zbliżonej wielkości koła ale jedna karoseria jest 1:10 a druga 1:8 i dopiero ta druga wygląda skalowo. Karoserie są wykonane ręcznie z PVC i HIPS-u. Model większy jest na podwoziu Kyosho zrobionym dla H1. Oryginalnie był to model spalinowy ale przerobiłem go na elektryczny i zablokowałem mu oba dyfry. Zmieniłem też amortyzatory, oryginalne miały śmieszny skok i były fatalnie tandetne. Oba modele maja działające oświetlenie mojej roboty, lampy wykonywałem z różnych szkiełek i plastików odblaskowych. Wyszło co widać... w planach mam już coś innego, tzn. nie Hummera.

#2

Piękna praca
To się ceni, ręczne dzierganie w materiale

Nie ważne jaka skala - byle byś był zadowolony

PS.
Bierz tego 1:10 i Bolka po drodze i wpadaj z nim na II Rundę

#3

Świetnie wykonane nadwozia, gratuluję.

Możesz wstawić również fotki podwozia, zwłaszcza tego od kyosho?
Na forum jest kilka modeli w skali 1:8 i większej, kiedyś można zorganizować spotkanie "gigantów".

#4

Dopóki Hummer jest w wersji zmilitaryzowanej, to "prawdziwy" Hummer, inaczej to ....
Twoje to kwintesencja tego pojazdu

Poprosimy o więcej zdjęć detali, bo jest czym się modelarsko delektować

#5

Piękne, obserwowałem bacznie na fejsie, zazdro i gratulacje

#6

Dzięki za dobre słowa. Może pokaże od początku jak to się zaczęło. Tu słowa podziękowania dla Grigorija S. bo to on mnie natchnął do wzięcia się za PVC, swoimi pracami. Wybrałem się więc do Castoramy po PCV i tak zacząłem....