Kilerek15 pisze:jakieś podpowiedzi,krytyka
Nie ma zdjęcia z nałożoną karoserią, więc trudno stwierdzić, czy siedzi wysoko, czy nie?
Garaż co prawda w dziale "Inne", ale może jakieś zdjęcie wyglądu docelowego? Może być auta 1:1 lub konkretnego modelu - wówczas też i tobie będzie łatwiej pewne tematy ogarnąć.
Na podstawie tego drugiego zdjęcia - odnoszę właśnie wrażenie - że obecnie zbyt wysoko go posadowiłeś. Wiem, że masz długie amortyzatory, ale jest na to prosty sposób, wystarczy przesunąć wieżyczki po ramie ku sobie i w ten sposób uzyskasz mocowanie amortyzatorów po skosie (wg mnie wskazane, dla ich lepszej pracy), a jednocześnie model się obniży.
Prosisz o krytykę
Zawsze doceniam własną pracę, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by wykonanie było bardziej staranne. Teraz to jest to takie dość niechlujne i nie ważne czy robisz to maszynowo, czy dziergasz to piłką i pilniczkiem. No chyba, że potraktujesz to jako prototyp, przymiarkę, a jak sobie wszystko poukładasz i zaplanujesz, wykonasz to jak należy, bo farba wszystkiego nie zakryje
Przy łączeniach śrubami, stosuj wyłącznie nakrętki samohamowne. Na teraz mogą być zwykłe, żeby nie niszczyć tworzywka, ale docelowo tylko samohamowne.
Zdjęcie ........... niestety mało wyraźne, więc jeżeli są tam połączenia na nity pistoletowe, to one potrafią się czasem ściąć. Modele koziołkują, spadają i przy mocnych uderzeniach "ciach" i po mocowaniu
Ten biały podkład pod przekładnią jest konieczny? Przekładnia już jest wysoka, dodatkowo silnik mocowany wysoko, więc każdy mm w dół jest cenny.
To tak w skrócie i na szybko.
Spoko jaruso.
