Jako że najmłodszy synek też chce mieć swóje "autko" na spacery postanowiłem mu coś zmajstrować. Pomysł podsunął mi sam bo jedna z zabawek bardzo mu się podoba i lubi się nią bawić. Jest to buda Mitsubishi z Wadera, zakupiona za ~40zl z wysyłką.
- images.jpg (8.32 KiB) Przejrzano 1647 razy
Do rzeczy:
Rama, zawieszenie - pozostałości po KIT MST
rozdzielacz 1:1 od majfrienda
ESC bezszczotka HK 30A
silnik Outrunner 910KV
przekładnia HPI
zasilanie 2S 2200mah
serwo JX Servo PDI-4409MG
BEC 6V
aparatura Austar 3CH
koła Mud Trashers 1,55 + alu felga Boom Racing
Obecnie udało się chyba zakończyć walkę z podwoziem, poniżej link że to jeździ
Fotki razem z budą będą jutro
.Plan na początku był taki że dać tu szczotkę 55T lub 65T i jakiś mały ESC. Niestety nie byłem w stanie zmieścić silnika szczotkowego w żaden sensowny sposób, mimo założenia serwa "low profile".
W budzie zrobione jest oświetlenie 2 punkty z przodu, 2 punkty z tyłu, wepnę pod odbiornik jak już chińczyk apkę z odbiornikiem doślę.
Model musi być sprawny na 10 marca bo wtedy najmłodszy ma urodziny
, więc jeszcze trochę czasu mam. Jak nie zdążę z tym to jest jeszcze FY-03 ale się zamotałem w wymianie mocowania pod silnik 540 (taki mały off topic).
to jedna sprawa, a druga że plastik Wadera się trudno obrabia w sensie klej, szpachluje i maluje więc się nad tym zastanawiam ....
