Zawsze lubiłem małe modele. Można zrobić trasę na biurku, czy dioramę w garażu i jeździć przy piwku z kumplami. Stwierdziłem, że skoro mam metalową wersję budy Hiluxa pod Axiala SCX10, to nie zabierze dużo czasu by dostosować go pod 1:24. Tak się tylko wydawało, bo sporo rzeczy trzeba było pozmieniać, przeprojektować. Finalnie projekt udało się oprowadzić do mniejszego większego końca.
Zacząłem od relokacji ESC i baterii, by sensownie posadzić budę:
Pierwsza wersja drukowana jeszcze na drukarce FDM:
Wersja druga, drukowana na drukarkach resinowych:
Nie podobało mi się to, że dach, poszybie, słupki, są plastikowe, więc powstała wersja 3:
Dowód na to, że jeździ, ma się dobrze, obicia są, ale w kontrolowanym zakresie. Czerwony wersja pierwsza, bez drzwi wersja aktualna:


