Ural 5423 by rudi

[rudi]

Dzięki ozi za pochwały :oo
Ciągle myślę nad tymi drążgami, ale coś wymyślę, bo jeśli nie to się okaże że chcąc polepszyć tylko popsułem. A z tego nie byłbym zadowolony.
Ozi drązek jest tylko tymczasowy,żeby zobaczyś jak zachowuje się drążek wszpółpracując ze zwrotnicami i kołami.
Główka mostu ma 45mm i jest chyba najbardziej optymalna jeśli brać pod uwagę zębatki, których użyłem. Bo w garażu leżą prototypy mostów które testowałem do budowy. Zmieniałem i średnicę, kształt i miejsce łączenia płaskowników ze sobą, więc ok 10 szt leży po fazach testów . Kiedyś zrobię fotkę i wrzucę na forum.
A zwrotnic (i niczego innego) to szczerze mówiąc nie chciałem od nikogo kopiować i bardzo na to uważam, bo im więcej różnych rozwiązań tym lepiej. Ale miałeś na prawdę dobry pomysł z tymi nakrętkami Mam nadzieję, że się nie złościsz

[rudi]

Wczoraj praglądałem rysunki Urala i wydaje mi się, że układ kierowniczy jest rozwiązany w ten sposób:

Na pewno jest tak z lewej strony ale nie jestem pewien, czy z prawej też. Jeśli było by tak jak narysowałem to z wąsami byłby problem rozwiązany. Każda strona sterowana by była jednym serwem i tyle. Ale nie mogę znaleźć fotek z układem kierowniczym Urala wersji 8x8. Maciejcc podesłał link z układem kierowniczym urala 4320, ale wersja 5423 ma inaczej .

[rudi]

Dzisiaj pospawałem zwrotnice, bo zdecydowałem że układ skręty będzie tak jak na rysunku w poprzednim poście. Czyli skręt będą obsługiwały 2 serwa: jedno- lewe koła i drugie -prawe koła. W związku z powyższym mam pytanie jakie serwa byście polecali do takiego rozwązania, bo muszę troszkę pomyśleć z miejscem ich zamontowania i potrzebne mi są ich wymiary.
Jutro jak znajdę chwilę to popracuję ze zwrotnicami i jak się uda to wrzucę foty.

[ozi]

Ale nie przeszkadza mi to ze zropbiles podobnie jak ja, wrecz przeciwnie, o to chodzi zeby ktos podpatrzyl i zrobil jeszcze lepiej ja tez probowalem z mostami i te sa druga wersja jak narazie. W moich mostach glowka ma 50mm srednicy w najszerszym miejscu i wydaje mi sie ze troche za duzo wlasnie, w srodku mam na tyle miejsca ze moglem zrobic mniejsze glowki, ale juz trudno musi tak zostac.

[rudi]

No to cieszę się ozi, że nie masz nic przeciwko . Jeśli chodzi o główkę w moście, w moim przypadku byłoby ok 35 mm, ale chciałem żeby wyglądały bardziej....powiedzmy estetycznie, więc szpachel dopełnił resztę
No, a z moich wczorajszych chęci pozostał tylko zapał . Musiałem odłożyć Urala i zająć się autem (Wymiana łożysk tylnych- nie życzę najgorszemu wrogowi . Ale to tak na marginesie). Zdążyłem tylko cyknąć fotki wspomnianych "testowych " mostów i zwrotnic po spawaniu.

Ten największy to płaskowniki zlutowane ze sobą za pomocą lutu do aluminium.
Ktoś wątpił w wytrzymałość tego lutu Na własnym przykładzie mogę jeszcze raz potwierdzić, że młotek i przecinak nie doprowadził do rozdzielenia płaskowników :oo

A co z tym serwem- może ktoś coś doradzić?

[Danny]

Jeżeli chodzi o serwo to polecam tobie Hi-teca hs 645mg, jest to silnie i wytrzymałe serwo, siła skrętu przy 4,8v to 7,7 kg a przy 6v 9,6 kg cena w pl to około 100zł

[Jafiosz]

Lub Tower Pro 995MG, ok. 15kg uciągu, cena ok. 40zł

[Rafał Kowina]

Lub Tower Pro 995MG, ok. 15kg uciągu, cena ok. 40zł

Mam dwa takie serva i polecam, działaja bardzo dobrze i... nie ma żalu gdy się uszkodzi bo jest kilkakrotnie tańsze od serv o podobnych parametrach i nie bije tak po kieszeni

Proponowałbym nie robić oddzielnych układów kierowniczych lewy/prawy. Warto zastosować chociaż jedno cięgno łączące obie "połówki" układu, aby uniknąć sytuacji w której prawa strona skręciła, a lewa nie (mogłoby się tak zdarzyć w cięższym terenie - dziwnie by to wyglądało).

Pozdrowienia

[Danny]

Równierz odradzam skręt za pomocą dwóch serw, nie będzie to raczej dobre
rozwiązanie :_ najlepiej połączyć drążki jednym cięgnem jak napisł Rafał
a jeżeli potrzebne by ci było jedno serwo do skrętu czterema kołami to do Urala
jak i do podobnego "Olbrzyma'' najlepszy jest Hi-tec hs 805 BB o sile
skrętu 24 kg O.O.O

http://modele.sklep.pl/product_info.php ... ts_id=1505

Pozdr
Daniel

[ozi]

Ja zwrotynice na pocztku mialem skrecane , ale z czasem trzeba bylo pospawac tak jak u Ciebie bo dlugo nie wytrzymalo

servo Tower Pro 995MG odradzam, raz ze caly czas brzeczy, to wcale nie jest takie silne jakby wynikalo z danych podawanych w opisie, w moim starku slabo skreca , a Ty bedizesz mial 2 osie przeciez. Proponowalbym to co ma Max w Tarze.

[Rafał Kowina]

Daniel, nie chodziło mi o to, żeby łączyć drążki zwrotnic ze sobą cięgnem
Plan układu przedstawiony przez Rudiego jest dobry, zastosowanie dwóch serv również jest jak najbardziej OK
Miałem na myśli połączenie ze sobą orczyków obu serv, tak aby działały wspólnie.

[rudi]

Jak pytam już o elektronikę, to pokuszę się o jakieś wstępne wytyczne.
Wiec tak:
-serwo do skrętu takie jak polecacie
-muszę jeszce mieć serwo do skrzyni biegów (3 biegi)?
-w przyszłości będzie też wciągarka?
-silnik napędowy?
-zasilanie?
-aparatura?

Przeglądałem dział z elektroniką i co nieco wiem. Ale pytam z dwóch powodów.
-nie chciałbym zrobić jakiegoś głupiego zakupu (jakiś element nie będzie współdziałał z innymi przewidzianymi do modelu)
-macie na pewno większe doświadczenie i wiecie, że nie zawsze to co jest napisane przy produkcie to jego cała prawda, bo prztestowaliści to u siebie.
Z góry dzięki

[kras]

Projekt bardzo ciekawy -będę śledził. Po krótkiej rozmowie przez PW zastanawiam się nad wytrzymałością wałów... Zależy też co będzie w zabudowie, czy panel podłogowy jak u szefa czy coś cięższego. Zastanawia mnie też integralność szpachli... Most wieloczęściowy jakim jest twój, będzie na pewno pracował w trakcie jazdy. Boję się, że szpachla może popękać.

Co do elektroniki, to do skrętu polecałbym duże serwo (patrz u szefa) lub mocne standard, koniecznie na metalowych zębatkach. Do skrzyni jeżeli chcesz zmieniać biegi wystarczy standard. (jeżeli chcesz je zmieniać zdalnie to serwo musi być) Przy tej wielkości modelu serwo do wyciągarki też jak najmocniejsze, z metalowymi zębatkami, choć przy tej wadze ja raczej szukałbym rozwiązania w postaci odrębnego silnika z przekładnią. Bałbym się o malutki silniczek w serwie. Elektronika min 4 kanały, najlepiej drążkowa, z możliwością rozbudowy. Ja, dla siebie, szukałbym 6 kanałową, drążkową sanwe. VG600 bodajże. Dość tania, 4 drążki i 2 "pstryczki". Koniecznie FM.

[Bobas]

najlepszy jest Hi-tec hs 805 BB o sile
skrętu 24 kg O.O.O

http://modele.sklep.pl/product_info.php ... ts_id=1505

Pozdr
Daniel

eeee mam pytanko czemu takie słabe jak już to zapodać HSR-5995TG jest to serwo Hitec o sile 29.6 kg/cm przy 6V

[rudi]

Dzięki za rady i linki.
Zastanawiam się ciągle nad tym skrętem. I w zasadzie mam dwie możliwości. Albo użyje jednego dużego serwa do skrętu 4 kół, albo 2 mniejszych (jak radzą niektórzy ) , ale tu mam tylko możliwość skrętu: pierwsze-lewe koła, drugie-prawe koła. Nie mam możliwości użyć jednego serwa do przedniej osi, a drugiego do drugiej, ponieważ na zwrotnicach nie będzie "wąsów" i drążków łączących zwrotnice jednej osi (mam nadzieję że wyrażam się jasno). A drugim powodem jest sterowanie kołami skrętnymi tak jak w oryginale (rys. wyżej)

Tak więc albo jedno typu "gigant" do 4 kół.
Albo 2 "standard" ale 1-lewa strona, 2-prawa strona :-Oo :-Oo :-Oo