[SS] Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
- Orzeł
- Adept / AT!
- Posty: 2895
- Rejestracja: 2008-11-17, 13:59
- Imię: Zbyszek
- Lokalizacja: Kurowice k/Łodzi
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
Tak na szybko produkcja lusterek panoramicznych. Ponieważ Pixel natchnął mnie kamerkami a jestem na etapie budowy mojego LRa więc trochę podoświadczam i może coś z tego wyjdzie. Na chwilę obecną lusterka wykonałem w taki sposób, żeby coś było widać z tyłu
- Zapo
- Dinożarł / AT!
- Posty: 1059
- Rejestracja: 2010-03-14, 18:23
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Opole
- Podziękował : 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
Miałem tu nie zaglądać, niestety ciekawość mnie zżerała i znowu depresja mam tego dość [emoji33]
Palnięte via Tapatalk without using ten fingers on PRIV QWERTY keyboard
Palnięte via Tapatalk without using ten fingers on PRIV QWERTY keyboard
- welna79
- Znawca / AT!
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
- Imię: Stasiu, Staszek
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Re: Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
Sabotażysta na szóstej!
Normalnie chyba się nachlał i pakę w rękach będzie wyginał
No nie, swój w swe gniazdo robi....
Normalnie chyba się nachlał i pakę w rękach będzie wyginał
No nie, swój w swe gniazdo robi....
- Pixel
- Wtajemniczony / AT!
- Posty: 2687
- Rejestracja: 2015-09-26, 13:46
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: okolice Łodzi
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 10 razy
Re: Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
Tego się obawiałem, że jak Orzeł dołoży swoje wykonanie do mojego pomysłu to będzie pogrom...
- Orzeł
- Adept / AT!
- Posty: 2895
- Rejestracja: 2008-11-17, 13:59
- Imię: Zbyszek
- Lokalizacja: Kurowice k/Łodzi
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
Jedni rozkoszują się w weekendy na łonie przyrody upalając, inni umawiają się na randki na portalach a ja w pocie czoła pracuję w zaciszu małego warsztaciku
Mój menedżer poprosił mnie o wolne na weekend i jak się okazało wyhaczył jakąś panią. Podobno na jakimś portalu randkowym OLX Jakby nie było dupeczka niczego sobie. Wiem, że to forum przegląda młodzież ale ja przecież piszę po 24 tej więc pewnie wszyscy już śpią . Poniżej kilka fotek z postępów prac. Dodam tylko, że produkcja klapy tylnej zajęła mi 15 godzin :decha mozolnej i nudnej pracy bez większych postępów wizualnych. I jak do tej pory jest to w/g mnie najtrudniejszy etap pracy przy tym modelu. Według mojej oceny poziom mocno zaawansowany.
:ok
Pokażę Wam miejsce powstawania LRa. Porównując je do sterylnego warsztatu np. zotornika zalewam się rumieńcem :decha U mnie nie ma czasu na porządki podczas prac twórczych
Obiecuję, ze posprzątam na koniec
Mój menedżer poprosił mnie o wolne na weekend i jak się okazało wyhaczył jakąś panią. Podobno na jakimś portalu randkowym OLX Jakby nie było dupeczka niczego sobie. Wiem, że to forum przegląda młodzież ale ja przecież piszę po 24 tej więc pewnie wszyscy już śpią . Poniżej kilka fotek z postępów prac. Dodam tylko, że produkcja klapy tylnej zajęła mi 15 godzin :decha mozolnej i nudnej pracy bez większych postępów wizualnych. I jak do tej pory jest to w/g mnie najtrudniejszy etap pracy przy tym modelu. Według mojej oceny poziom mocno zaawansowany.
:ok
Pokażę Wam miejsce powstawania LRa. Porównując je do sterylnego warsztatu np. zotornika zalewam się rumieńcem :decha U mnie nie ma czasu na porządki podczas prac twórczych
Obiecuję, ze posprzątam na koniec
- welna79
- Znawca / AT!
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
- Imię: Stasiu, Staszek
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował : 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Re: Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
Qle Orzełku, łopata jak ta la la
Poopowiadaj proszę jak ją zmajstrowałeś bo niesamowicie mi się podoba
Co do sterylności garażu to zotornik na pewno ma podobny bur...l ale fotki finalnie cyka gdzieś na terenie prac swej żonki
Iwonka ma większe doświadczenie niż nasze żonki w trawieniu naszego hobby, to i pewnie Wojtek ma dłuższy łańcuch i może się zapuszczać na Jej tereny
Kto nie ma syfu przy pracy się pytam?
Tylko.... po co Ci tyle wielgachnych śrubokrętów :Y
Poopowiadaj proszę jak ją zmajstrowałeś bo niesamowicie mi się podoba
Co do sterylności garażu to zotornik na pewno ma podobny bur...l ale fotki finalnie cyka gdzieś na terenie prac swej żonki
Iwonka ma większe doświadczenie niż nasze żonki w trawieniu naszego hobby, to i pewnie Wojtek ma dłuższy łańcuch i może się zapuszczać na Jej tereny
Kto nie ma syfu przy pracy się pytam?
Tylko.... po co Ci tyle wielgachnych śrubokrętów :Y
- Zapo
- Dinożarł / AT!
- Posty: 1059
- Rejestracja: 2010-03-14, 18:23
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Opole
- Podziękował : 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
Miałem tu nie zaglądać ale to jest jak narkotyk. Przepiękna robota [emoji106]
Palnięte via Tapatalk without using ten fingers on PRIV QWERTY keyboard
Palnięte via Tapatalk without using ten fingers on PRIV QWERTY keyboard
- Orzeł
- Adept / AT!
- Posty: 2895
- Rejestracja: 2008-11-17, 13:59
- Imię: Zbyszek
- Lokalizacja: Kurowice k/Łodzi
- Podziękował : 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Land Rover 1/2 ton Lightweight by Orzeł
Dziękować za dobre słowo
Mam nadzieję, że mi się uda bo jeszcze jest sporo do zrobienia. Detale zabierają sporo czasu
Nie mogę doczekać się malowania ale do tego czasu blacharka musi być zrobiona na 100% ponieważ chcę żeby wszystkie elementy łączone były bezpośrednio blacha-blacha bez warstw pośrednich tj. farby. Jest dużo detali i to się musi trzymać kupy. Bardzo dobrze wzmacniają nity ze szpilek zalane kropelką. Oczywiście pod blachą przyklejone jest spienione pcv żeby szpilki miały gdzie siedzieć
Staszku łopata wykonana z tej samej blachy po sprayu tłoczona ręcznie kulką mosiężną i j jakimś prętem stalowym. Trzonek zrobiony z listewki, 2 minuty namoczony w wodzie i suszony nad opalarką przy jednoczesnym naginaniu. W tej skali wygięcie trzonka jest nieznaczne to i drewienko nie pęka, chociaż jedno mi pękło
Na Kaszuby chętnie bym się wybrał ale w tym roku nierealne Planuję ukończyć do Jury i tam wystartowaćJerry_Cornelius pisze: Nieźle idziesz z postępami do przodu czy na Kaszuby szykujemy?
Pozdrawiam :W
Mam nadzieję, że mi się uda bo jeszcze jest sporo do zrobienia. Detale zabierają sporo czasu
Nie mogę doczekać się malowania ale do tego czasu blacharka musi być zrobiona na 100% ponieważ chcę żeby wszystkie elementy łączone były bezpośrednio blacha-blacha bez warstw pośrednich tj. farby. Jest dużo detali i to się musi trzymać kupy. Bardzo dobrze wzmacniają nity ze szpilek zalane kropelką. Oczywiście pod blachą przyklejone jest spienione pcv żeby szpilki miały gdzie siedzieć
Staszku łopata wykonana z tej samej blachy po sprayu tłoczona ręcznie kulką mosiężną i j jakimś prętem stalowym. Trzonek zrobiony z listewki, 2 minuty namoczony w wodzie i suszony nad opalarką przy jednoczesnym naginaniu. W tej skali wygięcie trzonka jest nieznaczne to i drewienko nie pęka, chociaż jedno mi pękło