Land Rover seria 2 i 3 (Injora) by przemo

Tematy odnośnie budowy naszych modeli klasy Sport
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Crow
Teoretyk
Posty: 851
Rejestracja: 2018-07-04, 05:44
Imię: Jacek
Lokalizacja: Pomorskie
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#16

Post autor: Crow »

przemo_m pisze:
2020-05-18, 13:19
czyli chcąc dać panharda muszę jednego linka się pozbyć tak ? A którego ?
Załączniki
file.jpg

Awatar użytkownika
Radek
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 11534
Rejestracja: 2009-12-25, 22:29
Imię: noname
Lokalizacja: WOT
Podziękował : 26 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#17

Post autor: Radek »

Fajny projekt i będę kibicował :OK

4-link i panhard w skrócie ma to samo zastosowanie trzyma most w nadanej pozycji względem ramy.
Jak masz już 4-link, to panhard jest Ci zbędny.

Panhard się przeważnie używa jak nie ma miejsca na 4-link.

Awatar użytkownika
jaruso
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 6928
Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
Podziękował : 48 razy
Otrzymał podziękowań: 83 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#18

Post autor: jaruso »

Przy tym układzie linków panhard do niczego Ci nie jest potrzebny, zawieszenie będzie działać jak powinno, bo masz 4-linka.

Awatar użytkownika
przemo_m
Garażowy Przodownik
Garażowy Przodownik
Posty: 507
Rejestracja: 2020-05-12, 18:19
Imię: Przemo
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#19

Post autor: przemo_m »

Dzięki wiele mi to wyjaśniło :) myślałem że założenie panharda to swoisty tuning podwozia teraz już coś mi tam do głowy trafiło ... dzięki wielkie :)

Awatar użytkownika
jaruso
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 6928
Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
Podziękował : 48 razy
Otrzymał podziękowań: 83 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#20

Post autor: jaruso »

Jerry, nawet nie wiem jak skomentować ten Twój wybuch radości. Cieszę się w każdym razie, że Cię rozweseliłem w tych trudnych czasach... :biglol :biglol :biglol

Awatar użytkownika
przemo_m
Garażowy Przodownik
Garażowy Przodownik
Posty: 507
Rejestracja: 2020-05-12, 18:19
Imię: Przemo
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#21

Post autor: przemo_m »

Czyli w sumie jednak panhard wychodzi na dobry wybór. Reasumując muszę się pozbyć jednego z linka.Tak na chłopski rozum
linka wyzbywa się tego co jest po przeciwnej stronie mocowania panharda na osi czyli według zdjęcia poniżej ... kolor czerwony mocowanie panharda a kolor żółty link do wyzbycia się ?
20200518_124701.jpg
I w zasadzie zostanie mi link, którego będę mógł użyć do zrobienia panharda ? Czy jakich części szukać i gdzie kupić ?

A co u karoserii słychać ... dzisiaj wleciał mi kolor biały i zrobiłem przymiarkę kryptonimów radiowych i reszty naklejek. Oczywiście to tylko przymiarka drukowana na zwykłej drukarce. Do celowo zamówię wycinane na ploterze naklejki. Oczywiście na boku karoserii kolor biały a na dachu kolor czerwony.
Czcionka i jej wielkość jest taka jaka powinna być zgodnie z załącznikiem nr 1 do Zarządzenia Komendanta Głównego PSP nr 8 z dnia 10 stycznia 2008 roku w sprawie gospodarki transportowej w jednostkach organizacyjnych PSP ale oczywiście zgodna ze skalą 1/10 :)
20200518_202954.jpg
20200518_202832.jpg
Tylna klapa malowana ręcznie a w zasdzie skrót PSP ... jest do poprawy
20200518_202844.jpg
I wydrukowałem klosz światła postojowego :) materiał PLA :)
20200518_165259.jpg
20200518_203040.jpg
Dach muszę poddać kosmetyce bo oczywiście złapałem sobie za świeży lakier :q

Awatar użytkownika
jaruso
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 6928
Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
Podziękował : 48 razy
Otrzymał podziękowań: 83 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#22

Post autor: jaruso »

przemo_m pisze:
2020-05-18, 22:23
Czyli w sumie jednak panhard wychodzi na dobry wybór. Reasumując muszę się pozbyć jednego z linka.Tak na chłopski rozum.I w zasadzie zostanie mi link, którego będę mógł użyć do zrobienia panharda ?
No nie do końca, chcąc naśladować Jerrego, musisz dodać do istniejącego 4-linka panharda... :>>

Awatar użytkownika
przemo_m
Garażowy Przodownik
Garażowy Przodownik
Posty: 507
Rejestracja: 2020-05-12, 18:19
Imię: Przemo
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#23

Post autor: przemo_m »

Czyli reasumując nie zawracać sobie tym głowy przy pierwszym modelu.

Awatar użytkownika
Radek
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 11534
Rejestracja: 2009-12-25, 22:29
Imię: noname
Lokalizacja: WOT
Podziękował : 26 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#24

Post autor: Radek »

Jerry_Cornelius pisze:
2020-05-18, 21:23

Edit.
Mam 4linka w lc70 ale, że serwo w ramie za bardzo poruszało na boki most to panhard wleciał by skręcał ;)
Bo jak jesteś błazen i nawet nie potrafisz porządnie zrobić 4-linka po 11 latach modelarstwa jak to się chwalisz :hehe to ci na boki lata most.

Odkręcony drążek od serwa i siła poprzeczna do ramy, most stoi w miejscu.



Przemo wystarczy Ci dobrze zrobiony 4-link.
Defek super, tak trzymaj :OK

Awatar użytkownika
jaruso
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 6928
Rejestracja: 2011-01-26, 12:06
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Gorlice, Małopolska
Podziękował : 48 razy
Otrzymał podziękowań: 83 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#25

Post autor: jaruso »

przemo_m pisze:
2020-05-18, 22:50
Czyli reasumując nie zawracać sobie tym głowy przy pierwszym modelu.
To zależy...

Ten model już jeździ?
Jeśli tak, to testuj to co masz obecnie, zawsze zmiany możesz wprowadzić, a zdobytego doświadczenia nikt Ci nie odbierze.
Pytałeś o sens panharda w przypadku przedstawionego na zdjęciu zawieszenia (4-linka), przedstawiłem Ci moją opinię.


Mając kilka opcji wyboru (serwo na ramie/moście, 4link/3linkt itd) możesz sam przeanalizować jak to może pracować.
Od strony teoretycznej, to dużo tu...geometrii.
Linki zawieszenia poruszają się po okręgu, panhard również, ale w innej płaszczyźnie niż linki zawieszenia.
Odpowiednio poprowadzony 4-link blokuje możliwość poruszania się mostu w poprzek ramy, ale przez to wraz pracą zawieszenia zmienia się odległość pomiędzy serwem na ramie a zwrotnicą*. Efekt jest tym większy im większy jest zakres pracy zawieszenia, im krótszy jest drążek między serwem a zwrotnicą i im większy kąt jest pomiędzy tymże drążkiem a mostem - to tak w skrócie. W pewnych warunkach silne serwo w trakcie pracy może przy okazji powodować również pracę zawieszenia, co zmniejszy skuteczność skrętu.
Gdy przy 4 linku serwo jest na moście to powyższe zjawisko nie występuje, bo jest zamocowane na tym samym elemencie co zwrotnica.

Panhard przy 3 linku, serwie na ramie i odpowiednio poprowadzonym drążku od skrętu blokuje odległość pomiędzy zwrotnicą a serwem*, wtedy każdy wychył serwa przekłada się na ruch zwrotnicy. Sam most pracuje za to w poprzek ramy, tym bardziej im większy jest zakres pracy zawieszenia, a sam panhard jest krótszy i/lub pod większym kątem w stosunku do mostu - to również tak w skrócie.

Oba typy zawieszenia można wykonać dobrze lub źle. W tym drugim przypadku most przy 4-linku może "latać na boki" , linki zawieszenia będą kolidować miedzy sobą, panhardem, albo drążkiem skrętu, kąty kardanów na wałach będą nieodpowiednie itd.

Mając do dyspozycji KITa z obiema opcjami można założyć, że producent przemyślał obie opcje i nie wnikać w szczegóły. W przypadku zawieszenia wykonanego od podstaw, trzeba się nad kilkoma tematami pochylić, tym bardziej, im większy zakres pracy mam mieć zawieszenie**.
Serwo na ramie wygląda lepiej, zwłaszcza w porównaniu do "lifta" z widocznym serwem na moście.
Czasem jest to świadomy wybór, czasem konieczność. Decyduje ilość miejsca pod maską, oczekiwany prześwit, wykrzyż itd...




* dokładniej: odległość pomiędzy punktem zaczepienia drążka skrętu na orczyku serwa i punktem zaczepienia drążka skrętu na zwrotnicy.
** przy mniejszych zakresach pracy zawieszenia niektóre z tych problemów mogą być niezauważalne, mogą je też maskować luzy w połączeniach, brak sztywności elementów.

PS. Jeśli gdzie walnąłem babola, to przepraszam, poprawcie mnie, pora dość późna, nawet jak na moje standardy a i wiedzieć wszystkiego nie muszę...

Awatar użytkownika
Radek
Dinożarł / AT!
Dinożarł / AT!
Posty: 11534
Rejestracja: 2009-12-25, 22:29
Imię: noname
Lokalizacja: WOT
Podziękował : 26 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#26

Post autor: Radek »

Jerry_Cornelius pisze:
2020-05-19, 09:57

Krzywo linki masz (jedna strona długa, druga krótka)
To jest niesamowite, wysnułeś to z 5-o sekundowego filmu nagranego na szybko telefonem, jesteś dokładniejszy od moich suwmiarek i linijek. Bo one twierdzą, że są tej samej długości i most jest pod kątem 90 stopni względem osi podłużnej modelu.
Normalnie szacun :OK

Przemo przepraszam Cię za offtopa, już więcej będę tu pisał tylko w temacie, niezależnie co będzie pisane pod moim adresem :D

Awatar użytkownika
przemo_m
Garażowy Przodownik
Garażowy Przodownik
Posty: 507
Rejestracja: 2020-05-12, 18:19
Imię: Przemo
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#27

Post autor: przemo_m »

Nie no ma co przepraszać Radku. Ogólnie dzięki chłopaki za wypowiedzi w sprawie zawieszenia, coś mi się rozjaśniło ale pewnie im będzie głębiej w las tym jeszcze nasuną się pytania, a i baza wiedzy i doświadczeń się zwiększy ale na chwilę obecną jestem na poziomie raczkowania. Doszedłem do wniosku że tutaj nie będę nic kombinował przy zawieszeniu tylko jak uda mi się go poskładać do kupy to pojeżdżę i zobaczę co i jak. Znając życie to posiadając jeden model z takim typem zawieszenia a nie mając jak pojeździć z innym typem to wniosków za dużo nie wysunę :) Model jeździ raz go wyciągnąłem na 10 minutową przejażdżkę po lesie zobaczyć co i jak, dodatkowo zawsze coś nowego jak non stop własne podwórko gdzie więcej mam kostki jak np trawnika.
Dzisiaj zamówiłem naklejki i pomalowałem podkładem skrzynie, powoli trzeba by go doprowadzić do takiego stanu żebym mógł nim pojeździć w stanie powiedzmy skończonym z zewnątrz a środek w późniejszym terminie :) dziękuje wszystkim i nie traktuje tej dyskusji powyżej jak off top bo jak najbardziej jest w temacie :)

Awatar użytkownika
welna79
Znawca / AT!
Znawca / AT!
Posty: 4099
Rejestracja: 2012-02-23, 00:10
Imię: Stasiu, Staszek
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował : 23 razy
Otrzymał podziękowań: 32 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#28

Post autor: welna79 »

Przemo, żeby zrobić w swoim modelu zawiechę, to zawsze studiowałem fotki oryginałów 1:1
To w połączeniu z poradami forumian działało bardzo konstruktywnie na moją wiedzę i model

Awatar użytkownika
przemo_m
Garażowy Przodownik
Garażowy Przodownik
Posty: 507
Rejestracja: 2020-05-12, 18:19
Imię: Przemo
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#29

Post autor: przemo_m »

Dobra dawno nic nie pisałem, brak czasu na i brak co dalej pchać ale czasem wieczorami udało się spędzić po kilkanaście minuy przy landku i prezentuje to co mi wyszło ... przyszły mi wcześniej zamówione nowe amortyzatory, dużo miększe jak z zestawy, wydaje mi się że na tych sprężynach zawieszenie ma większe ugięcie wstępne i podwozie siadło, sądzę że to na plus.
20200527_091244.jpg
Dokończyłem oświetlenie, no prawie dokończyłem bo brakuje masztu oświetleniowego, kwestia dorobienia na pace gniazdka i puszczenie dwóch kabli do puszki.
Tak mi to świeci ...
20200520_114731.jpg
20200520_114718.jpg
20200520_114629.jpg
20200520_114651.jpg
20200519_204227_015_01.jpg
Zrobiłem w kabinie podsufitkę i wsteczne lusterko
20200529_162235.jpg
No i w końcu dorzuciłem na razie przednią szybę z ramką i co najważniejsze przyszły naklejki z kryptonimami ...
20200529_162202.jpg
20200529_162157.jpg
20200529_162152.jpg
No i powoli zbliżam się do pierwszej jazdy w terenie ... brakuje tylko sterownika wyciągarki, który może już nadejdzie w przyszłym tygodniu (liczę na to) :)

Zabudowa paki będzie powstawała sukcesywnie, coś już mam gotowe, kabina powstanie po próbnych jazdach w terenie ... znaczy środek kabiny :)

Awatar użytkownika
przemo_m
Garażowy Przodownik
Garażowy Przodownik
Posty: 507
Rejestracja: 2020-05-12, 18:19
Imię: Przemo
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: Land Rover seria 2 po strażacku czyli SLRR na podwoziu Injora

#30

Post autor: przemo_m »

Na chwilę obecną mam przerwę w mocy twórczej z dokończeniem ladka więc postanowiłem już go wyciągnąć w teren i co nie co go już ubrudzić i porysować. W zasadzie brakuje mi tradycyjnie zabudowy tylnej paki i zrobienie wygiętych bocznych szyb. W zasadzie mam za sobą 2 dni jazdy. Pierwszy dzień przejechałem nim na jednym pakiecie około 1.8 km i prądu było jeszcze w nim tyle że spokojnie dojechał bym do 2 km ... jazda testowa w ramach spaceru z rodziną ale zaliczyłem jakieś kałuże i 400 metrowy pojazd pod górę z kamieniami.
20200602_163240.jpg
Jazda daje naprawdę dużo frajdy i ten rodzaj modelarstwa ma niewątpliwie ogromny plus ... jest bardziej aktywne fizycznie tzn nie stoimy w jednym miejscu gapiąc się w niebo czy gogle tylko za modelem trzeba iść
20200602_163216.jpg
Co najlepsze gapa ze mnie co całości ... w pierwszy dzień wybrałem się na przejażdżkę i myślałem, że amortyzatory przyszły zalane a tu się okazuje że sucho jak nie nie wiem co ... drugi dzień jazdy już z zalanymi i przyznam że zawieszenie odżyło.



Może się zmobilizuje na dniach i dokończę te nieszczęsne szyby i zabiorę się za kończenie paki, w zasadzie dużo mi nie zostało, później jak już wszystko nabierze urzędowej mocy to wezmę się za środek kabiny.



Pozdro

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż - Sport”