czas i na mnie, by założyć garaż. Na dziś mogę pokazać wyjętego z pudełka gotowca, który miał premierę na weekendowym spotkaniu w Olsztynie pod koniec maja. Nie był i nadal nie jest pretendentem do I.go miejsca na zawodach, ale frajdę mi zrobił niezłą. No a w końcu chyba o to chodzi.
Cóż, jest to Jeep w wersji RTR, więc buda jest pomalowana, na szaro, bez rewelacji. Wnętrza i zabudowy nie ma żadnej. Układ jezdny chyba nie jest zły, ma porządny skręt. Większy prześwit i ładniejsze gruchy niż stary SCX. W wersji RTR dostajemy jednak starą przekładnię (zorientowałem się, jak już zamówiłem). Porównując tak na szybko efekt pracy przekładni nowej (w aucie kolegi Nennoxa), to jakiejś różnicy nie zauważyliśmy. W gotowcu jest regulator axiala na baterię 2s lub 3s, wyposażony w zworkę, do wygodnego przełączenia drag brake 100% i 50%, na dziś jeździłem tylko na 100%. Radio i odbiornik 3 kanałowy tactic. Serwo na ramie, ale miałem wrażenie podczas jazdy po skałkach, że warto sprawdzić mocniejsze. Silnik 35T, opony BFGOODRICH All Terrain, średnica ok. 116mm, szerokość ok.42mm, klejone do felgi plastikowej 1,9". W odróżnieniu od KITa, RTR nie posiada bagażnika. buda leksanowa ma bardzo fajne reflektory z przodu, fatalne naklejki jako kierunkowskazy z przodu i całą lampę zintegrowaną z tyłu również w postaci okropnej naklejki. Będzie nad czym pracować.
A o to, jak wyglądał w dniu dostawy:
gratki z zaQpu 
