Parę pamiątkowych fotek ode mnie:

Było OK, dzięki

Pączki będą, były w planie, tak samo jak puszki coli i Mossberg, ale na razie chce go poskładać i wypróbować na Sowie. Niedokończone wnętrze wygląda tak:

Okulary dla drivera to świetny pomysł :OK Kapelusz się nie zmieści pod dachem, chyba że na siedzenie :zotornik Czy ja tam dobrze doczytałem? Kalkomanie sam zrobiłeś? Zgadza się, kalki drukowałem sam na papierze Techmodu na drukarce laserowej. Próbuję uruchomić model na sobotni wypad na Sowę, nie wie...

Będę :-)

Tak post pod postem ale nie da się inaczej

Nie wyrobiłem się w czasie na edycje posta

Kasta pomalowana
Kolejne etapy malowania poniżej:

Dziękuję za uznanie, ale jeszcze sporo roboty przede mną
Buda w lakierni, kamuflaż niby prosty ale roboty z malowaniem sporo, to chyba największy model jaki malowałem dotychczas
Ale przy okazji udało mi się pomalować i zmontować atrapę silnika

Na pewno
Jeszcze zrobiłem osłonki przeciwsłoneczne i lusterko do kabiny. Trochę podłubałem przy tablicy przyrządów i pomalowałem białym podkładem dach i drzwi. Tak więc powoli wchodzę do lakierni co oznacza że coraz bliżej końca

Odpalimy, odpalimy, spokojnie pracuje nad osprzętem niezbędnym do pracy silnika ;) Oprócz wyprodukowania kilku klamotków pod maskę i do bagażnika zabrałem się za szperacz i musiałem wstawić kratkę w dach bo syrena była zbyt przytłumiona pod pełnym plastikiem. No i tyle z wolnej chwil w weekend :engl...

Ekstra Ta trzecia fota od góry jest super, Tojka jak żywa

Uruchomiony już był natomiast do końca jeszcze raczej daleko

Ale działam w temacie. Tym razem ulepiłem tylne nadkola

Może przemaluj napis z tyłu na czerwono, jak pasek na budzie

Super wygląda w terenie, świetny model